Holandia wkrótce otrzyma sześć zupełnie nowych okrętów do wykrywania i niszczenia min, pierwszy z nich został właśnie zwodowany w porcie w Concarneau we Francji - informuje w sobotę holenderskie ministerstwo obrony.
Część konstrukcji stalowych (bloków kadłuba) na niektóre z tych okrętów dostarcza stocznia Crist z Gdyni.
Pierwszy okręt z serii 12, zamówionych w ramach wspólnego, Belgijsko-Holenderskiego programu modernizacji floty okrętów do zwalczania min - M940 Oostende, przeznaczony dla marynarki wojennej Belgii, został zwodowany w Concarneau 29 marca br.
Vlissingen, zwodowany 19 października w Concarneau, jest drugim okrętem z serii budowanej w ramach belgijsko-holenderskiego programu, a pierwszym dla marynarki holenderskiej.
Jak podaje holenderski resort obrony koszt zakupu wyniósł 900 mln euro. Kontrakt realizuje konsorcjum dwóch stoczni francuskich - Naval Group (jako główny kontraktujący i wykonawca) oraz Kership, która jest spółką joint-venture stoczni Piriou i Naval Group.
W związku z wojną na Ukrainie miny morskie powróciły na scenę jako broń siejąca strach i chaos - zauważa dziennik "De Telegraaf".
Miny morskie odegrały już rolę w wojnie w Iraku (1991) i konflikcie w Libii (2011). Dla Holandii samo podejrzenie obecności min u wybrzeży Rotterdamu lub Eemshaven oznaczałoby katastrofę.
"Gdyby port w Rotterdamie został zablokowany ze względu na miny, supermarkety musiałyby zostać zamknięte już po trzech dniach" - mówi dowódca holenderskich sił morskich Rene Tas cytowany przez dziennik.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Ons eerste nieuwe mijnenbestrijdingsvaartuig, De Vlissingen 🇳🇱, is te water! Vandaag ook een sneak preview aan boord van het zusterschip, de Oostende🇧🇪. State of the art schepen die straks de @kon_marine, 🇧🇪en 🇫🇷 komen versterken voor veiligheid op en vanuit zee. pic.twitter.com/KFHJJkrg7r
— René Tas (@admiraalTas) October 19, 2023