Statek wielozadaniowy zatrzymany w marcu w porcie w Rostocku nadal nie może wypłynąć. Według ustaleń mediów Atlantic Navigator II miał przewozić towary z Rosji, które znajdują się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej.
Atlantic Navigator II (nr IMO 9231145; GT 23 132; nośność 30 000 t) - statek wielozadaniowy przystosowany do przewozu ładunków ciężkich i wielkogabarytowych - cumuje w porcie w Rostocku od 4 marca. Jednostka, która pływa pod banderą Wysp Marshalla, nie może opuścić portu, a powodem najwyraźniej jest ładunek.
"Statek, którego celem jest USA, ma na pokładzie 251 kontenerów sklejki brzozowej z Rosji" - pisze w środę portal tagesschau. Zostało to potwierdzone stacji NDR przez prokuraturę w Rostocku . Drewno znajduje się na liście sankcji UE nałożonych na Rosję za jej inwazję na Ukrainę.
Dodatkowo, sklejka pochodzi ponoć z zakładów produkcyjnych rosyjskiego oligarchy, który figuruje na liście sankcyjnej UE, o czym pisał m.in. "Bild".
Pierwotnie statek płynący z Petersburga miał w ogóle nie zawijać do Rostocku. Według miejscowego urzędu portowego i morskiego, awaria napędu wymusiła nieplanowany postój naprawczy jednostki. Służby celne natknęły się na towary i zabroniły ich dalszego transportu. W odpowiedzi na zapytanie NDR, urząd potwierdził, że uszkodzenie śruby okrętowej na Atlantic Navigator II zostało już naprawione.
Poinformowano również, że trwa dochodzenie celne. Służby odmówiły "ze względu na trwające śledztwo" odpowiedzi na pytanie, co stanie się z towarami objętymi sankcjami.
Sytuacja jest nie do końca jasna. Już samo zatrzymanie statku z powodu przewożonych ładunków objętych sankcjami w UE jest niezrozumiałe. Zakaz wwozu takich towarów nie dotyczy statków, które potrzebują pomocy i szukają miejsca schronienia lub które są zmuszone do awaryjnego zawinięcia do portu ze względu na bezpieczeństwo morskie lub w celu ratowania życia na morzu. Statek musiał zawinąć do portu z powodu awarii śruby, a awaria kluczowego elementu układu napędowego z pewnością związana jest z bezpieczeństwem morskim.
Niektóre media twierdziły, że statek przewozi materiały radioaktywne - wzbogacony uran - paliwo dla amerykańskich elektrowni jądorowych.
Z Berlina Berenika Lemańczyk; PBS (PortalMorski.pl)
Fot. VesselFinder.com/Joseph Kutta