Pasażerowie, którzy byli przetrzymywani na pokładzie statku wycieczkowego Costa Smeralda we Włoszech przez cały czwartek w obawie, że jeden z pasażerów mógł zostać zarażony koronawirusem, otrzymało pozwolenie na opuszczenie pokładu.
Decyzja ta została ogłoszona po tym, jak dwóch pasażerów z objawami grypy, przeszło testy medyczne, aby wykluczyć ewentualny związek ze śmiertelnym wirusem.
Kobieta po pięćdziesiątce i jej mąż, obaj narodowości chińskiej, weszli na pokład Costa Smeralda w sobotę 25 stycznia i zostali odizolowani w środę w nocy. Władze włoskie zabroniły komukolwiek zejścia z pokładu statku do czasu przeprowadzenia badań lekarskich.
Carnival Corporation & plc oraz włoska marka Costa Cruises potwierdziły, że urzędnicy służby zdrowia zdiagnozowali u pasażera na pokładzie statku zacumowanego w Civitavecchia, na północ od Rzymu, we Włoszech, objawy grypy. Statek wznowi rejs w piątek – czytamy w oświadczeniu Carnival Corporation.
Statki wycieczkowe musiały zawiesić swoje rejsy z Chin w związku z wysiłkami na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa. O zmianach planów na ten i przyszły tydzień informuje Royal Caribbena Cruises, MSC Cruises i Costa Cruises.
Wstępne szacunki wskazują, że liczba zgonów spowodowanych koronawirusem w Chinach wynosi 170, potwierdzono 7 711 przypadków infekcji.
AL