Przełom starego i nowego roku okazał się niełatwym czasem dla niektórych operatorów. Wszystko ze względu na incydenty z udziałem kilku jednostek. Uszkodzeniom uległy m.in. grecki prom Vitsentzos Kornaros, francuska jednostka Vindilis oraz duma Condor Ferries - prom Condor Liberation.
Początek roku z pewnością nie zostanie zaliczony do udanych przez załogę i pasażerów statku Vitsentzos Kornaros. Jednostka uderzyła w nabrzeże podczas próby wyjścia z portu. Do zdarzenia doszło 3 stycznia, gdy prom opuszczał port Kissamos na Krecie. Na pokładzie promu pływającego w barwach Lane Lines znajdowało się 16 pasażerów oraz dwa pojazdy osobowe oraz dwa ciężarowe. Z powodu uszkodzenia kadłuba w zbudowanym w 1975 r. statku rejs został odwołany.
Incydent z udziałem greckiego statku spowodowany był przez trudne warunki pogodowe. Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku francuskiego statku Vindilis. Należąca do Compagnie Océane jednostka została uszkodzona podczas rejsu pomiędzy wyspą Belle-Île a Quiberon. Zdarzenie miało miejsce 5 stycznia podczas cumowania. W efekcie w kadłubie powstała kilkucentymetrowa dziura. Statek został wysłany do naprawy do Concarneau. Ustalono, że przyczyną incydentu był wiejący z dużą prędkością wiatr.
Uszkodzeniu uległ również prom Condor Liberation, który uderzył w nabrzeże w porcie Poole. Będący dumą Condor Ferries prom, który od 2015 r. kursuje pomiędzy Poole a wyspami Jersey i Guernsey, zaliczy dłuższy postój. Incydent, który miał miejsce 30 grudnia, spowodował czasowe wykluczenie tego promu z obsługi rejsów. Inspekcja wykazała, że uszkodzenia są na tyle poważne, że naprawa potrwa do końca lutego.
PromySkat
Źródło: news247.gr, Le Telegramme