Tłum młodych ludzi w auli im. Tadeusza Meissnera w Uniwersytecie Morskim w Gdyni świadczył o tym, że Marynarskie Targi Pracy były potrzebne. Wszystko wskazuje na to, że ten pomysł będzie kontynuowany.
W czwartek, 23 stycznia 2025 roku zorganizowano pierwsze w historii tej uczelni takie targi. Marynarskie Targi Pracy dedykowane były zwłaszcza wszystkim studentów kierunków morskich – szczególnie studentów drugiego i trzeciego roku Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
- Bez wątpienia możemy uznać je za bardzo udane. Udało się nam zebrać 16 firm żeglugowych, które mają oferty pracy dla studentów na statkach morskich - mówi kpt. Dariusz Jellonnek, który jest dyrektorem Działu Armatorskiego i Praktyk Morskich i był także inicjatorem tego wydarzenia.
Sukces takich przedsięwzięć mierzy się np. we frekwencji, a ta była bardzo dobra. Zauważyły i doceniły to władze uczelni, które już deklarują organizacje kolejnych takich targów.
- Frekwencja przerosła nasze najśmielsza oczekiwania. Szacujemy, że targi odwiedziło kilkuset studentów kierunków morskich naszej uczelni. Przed targami obiecaliśmy sobie, że jeśli frekwencja dopisze i uzyskamy pozytywny feedback ze strony pracodawców, jak i również studentów, to Marynarskie Targi Pracy staną się imprezą cykliczną i już teraz mogę powiedzieć, że tak właśnie będzie – dodaje Dariusz Jellonnek.
Młodzi ludzie, którzy przyszli na targi aktywnie uczestniczyli w poznawaniu ofert firm, które w uniwersyteckiej auli się pojawiły. Praktycznie przy każdym stoisku zawsze było kilka osób, chcących dowiedzieć się czegoś więcej, niż było zaprezentowane choćby w przygotowanych folderach czy innych materiałach promocyjnych. W końcu, to ich przyszłość.
- Dla mnie motywacją, by tu przyjść jest to, że chcę znaleźć dobrą pracę, bo jestem na III roku nawigacji, dlatego chciałbym zacząć praktyki na statkach i budować swoją karierę – mówi Anton z Wydziału Nawigacyjnego UMG.
Wśród firm, które można było spotkać na targach w Gdyni, nie brakowało przedstawicieli znanych armatorów.
- Zgłaszamy zapotrzebowanie na kadetów działu pokładowego, maszynowego czy hotelowego. Mamy też oferty dla marynarzy i motorzystów. To podstawowe stanowiska pracy, na których jest największa rotacja. Jesteśmy mile zaskoczeni otwartością studentów, ich szczegółowymi pytaniami – mówi Danuta Olaniecka z działu Crewingu armatora Polferries.
- W firmie Inter Marine Group, którą reprezentuję mamy flotę składającą się z 31 zbiornikowców przewożących skroplony gaz. Nasza firma stawia raczej na długotrwałą współpracę, dlatego myślę, że nasza oferta jest dla tych młodych ludzi atrakcyjna – mówi Diana Piotrowska.
- Nasza wizytówka to rozbudowany program kadecki, dla tych młodych ludzi, którzy szukają praktyk, ale także dla absolwentów. Oferujemy pracę na statkach kontenerowych, masowcach czy RoRo. Praktyki trwają 12 miesięcy i jeśli obie strony są zadowolone oferujemy tym młodym ludziom stanowiska oficerskie - mówi Michał Gellert z firmy Dohle Marine Services Europe.
W I Marynarskich Targach Pracy w Uniwersytecie Morskim w Gdyni swoje oferty przedstawiły firmy: Academy Maritime Services Ltd., Amber Offshore, Bernhard Schulte Shipmanagement, Chipolbrok, Collumbia Shipmanagement Ltd, & Stödig Ship Management Poland Sp. z o.o., Dohle Marine Services Europe, Hartmann Crew Consultants - Maritime Crewing Agency, Inter Marine Group, Marlow Navigation, Phoenocean Ltd, Polskie Linie Oceaniczne, Polaris Maritime Services Ltd., Polska Żegluga Bałtycka – Polferries, Polska Żegluga Morska: Unity Line & Cyfadaco Shipmanagement Limited, SMT, Stena Line.
AMS
Zdjęcia: Jakub Strzelczyk UMG