"Statki. Nasza pasja" - tak nazwano wystawę, której uroczyste otwarcie odbyło się w piątek, 19 czerwca w Ośrodku Kultury Morskiej, w samym sercu Gdańska. W uroczystej inauguracji wydarzenia, promującego przemysł stoczniowy z wykorzystaniem najnowszej generacji multimediów, uczestniczyli m.in. Piotr Soyka, prezes Remontowa Holding, Jarosław Flont - prezes stoczni Remontowa Shiprepair Yard, Andrzej Wojtkiewicz - prezes Remontowa Shipbuilding, Arkadiusz Aszyk - dyrektor zarządzający Remontowa Holding, Bogdan Oleszek - przewodniczący Rady Miasta i Jerzy Litwin, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego.
- Inaugurujemy dzisiaj wystawę nietypową - przyznał na wstępie Piotr Soyka, prezes Remontowa Holding. - Zazwyczaj przedstawiają one historię i wspomnienia, ta natomiast jest wystawą "tu i teraz" i pokazuje Remontową Holding taką, jaka jest dzisiaj.
Jak dodał prezes Remontowa Holding, nietypowość wystawy polega również na możliwości interakcji. Dzięki nowoczesnym urządzeniom multimedialnym zwiedzający będą mieli możliwość sami załadować prom pasażersko-samochodowy, umieszczając na ekranie kolejno ładunki, zbudować statek korzystając ze specjalnych okularów "Oculus", przeprowadzić wirtualną inspekcję jednostki, a nawet przebrać się, również wirtualnie, w jeden z czterech ochronnych strojów stoczniowych.
- Wystawa daje wyobrażenie o tym, jak pracujemy i jakie nowoczesne metody stosuje się na co dzień w naszych przedsiębiorstwach. Dodatkowo uświadamia, jakiego przygotowania technicznego i merytorycznego wymaga się do starannego wykonywania zawodów - powiedział prezes Soyka. - Mam nadzieję, że dzięki niej wielu młodych ludzi, przyjeżdżających do Gdańska zainteresuje się branżą i spróbuje sił w przemyśle stoczniowym.
Wykonaniem wystawy zajęło się około 100 osób, zarówno z firm zewnętrznych, jak i pracowników firm należących do Remontowa Holding. Swój merytoryczny udział w tworzeniu treści na wystawę miał również Portal Morski i jego wydawca (dostarczenie części materiałów video i zdjęć oraz tekstów / informacji). Natomiast pomysłodawcami i inicjatorami stworzenia wystawy byli gospodarz obiektu, w którym ją otwarto - Ośrodka Kultury Morskiej - dyrektor Jerzy Litwin oraz Zbigniew Andruszkiewicz, członek zarządu stoczni Remontowa Shiprepair.
- Przede wszystkim trudno ukryć wzruszenie - przyznał podczas wystąpienia dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego Jerzy Litwin. - Jednym z moich marzeń, jako okrętowca i człowieka, dla którego od dziecka pasją były statki, było właśnie otwarcie w tym pięknym budynku wystawy. Dlatego też, mając ogromne uznanie dla całego Holdingu, postanowiłem podzielić się swoją myślą o stworzeniu w sali wystaw czasowych specjalnej ekspozycji, przedstawiającej okrętownictwo, perspektywy i wspaniałe, dotychczasowe osiągnięcia spółki Remontowa Holding.
Wystawa, która zostanie udostępniona zwiedzającym w sobotę, 20 czerwca, może być dostępna, jako ekspozycja czasowa, ale długoterminowa, nawet 5 lat. W tym czasie będzie urozmaicana i modyfikowana, dzięki czemu zyska na aktualności.
Partnerem strategicznym jest Narodowe Muzeum Morskie, właściciel Ośrodka Kultury Morskiej, które na potrzeby tej wyjątkowej na skalę kraju inicjatywy udostępniło powierzchnię.
Wystawa jest atrakcyjnym, nowoczesnym w formie, treściwym, o wysokich walorach poznawczych, przejawem edukacji i wychowania stricte morskiego, którego dotąd w Polsce brakuje, nawet w miastach morskich, w porównaniu do wielu podobnych ośrodków za granicą. Mimo nie nadzwyczaj wielkiej powierzchni może zatrzymać każdego zwiedzającego, prawdziwie zainteresowanego statkami i techniką okrętową (ale i zupełnego nowicjusza tematu), nawet na dobrych kilka kwadransów, nie tylko dzięki atrakcyjnym, w wielu przypadkach interaktywnym, instalacjom, prezentacjom i eksponatom, ale również za sprawą licznych infografik oraz informacji tekstowych do przeczytania na planszach i interaktywnych monitorach.
Wstęp na wystawę, otwartą 19 czerwca w Ośrodku Kultury Morskiej (koło "żurawia" nad Motławą), ma być przez cały czas jej trwania, bezpłatny.
Agnieszka Latarska, rel (Remontowa Holding)
Fot.: Jerzy Uklejewski
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.