Braki w wyposażeniu środków bezpieczeństwa były powodem zawrócenia wczoraj z Zatoki Gdańskiej przez Straż Graniczną łodzi rybackiej.
Załoga jednostki pływającej SG-112 ustaliła, że skończyła się ważność środków pirotechnicznych na kontrolowanej łodzi. Pławka dymna utraciła ją w grudniu 2014 roku, rakiety spadochronowe w czerwcu tego roku, a zwalniacz tratwy pneumatycznej był bez atestu. W tej sytuacji dowódca grupy kontrolnej z SG-112 nakazał szyprowi przerwanie połowów i zawrócenie do Gdańska, celem uzupełnienia braków.
Komendant Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej wystąpi z wnioskiem do dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni o wszczęcie postępowania administracyjnego w tej sprawie.