Stocznie, Statki

We wtorek rano zapaliła się hala w stoczni Lürssen koło Rendsburga nad Kanałem Kilońskim. Na miejscu zadysponowano wozy strażackie z armatkami wodnymi, statki strażackie i pojazdy gąsienicowe. Obszar i części Schacht-Audorf zostały tymczasowo ewakuowane. Po 20 godzinach pożar ugaszono.

Poważny pożar w stoczni Lürssen w Schacht-Audorf, dzielnicy Rendsburg-Eckernförde, został ugaszony dzisiaj wcześnie rano. We wtorek rano zapaliła się tam hala pochylniowa lub dokowa. Jak powiedział telewizji NDR Schleswig-Holstein rzecznik straży pożarnej - wieczorem ogień został opanowany - płomienie nie mogły rozprzestrzenić się na inne budynki. Pożar ostatecznie ugaszono dziś o godz. 5:00 rano. Do tego czasu na miejscu działało łącznie 400 osób ze służb ratunkowych. Przed południem na terenie stoczni nadal działała organizacja pomocy technicznej i jednostka straży pożarnej.

Według policji, w dotkniętej hali znajdował się także superjacht, który również spłonął. Stocznia Lürssen-Kröger znana jest między innymi z budowy superjachtów i małych jednostek dla marynarki wojennej. Szkody prawdopodobnie będą wielomilionowe.

W wyniku pożaru dach hali stoczniowej z superjachtem i jej fasada częściowo się zawaliły. Według informacji NDR, w ścianach bocznych znajdują się ogromne otwory, a część blachy falistej stopiła się. W czasie pożaru, raz po raz słychać było eksplozje. W związku z tym ewakuowano ludzi z terenu stoczni. Policja podała, że jedna osoba została ranna - doznała lekkiego zatrucia dymem.

Rzecznik policji mówił o temperaturach przekraczających 1000 stopni C. Straż pożarna próbowała schłodzić ściany hali od zewnątrz, aby obniżyć temperaturę w środku. Według rzecznika straży pożarnej próbę ugaszenia pożaru od wewnątrz trzeba było wstrzymać, gdyż części hali groziło zawalenie.

Mieszkańcy obszaru Hüttenstrasse zostali poproszeni we wtorek rano o zamknięcie okien i drzwi oraz wyłączenie systemów wentylacji i klimatyzacji. Ponieważ dym przeniósł się do dzielnicy mieszkalnej, niektórzy mieszkańcy części Schacht-Audorf musieli ponadto opuścić swoje domy. Według policji było to około 30 osób. Większość z nich przebywała u przyjaciół i krewnych, a problem dotyczył także koszar, w których obecnie mieści się schronisko dla uchodźców.

Według stoczni dokładna przyczyna pożaru jest nadal niejasna. Śledczy straży pożarnej chcą teraz rozpocząć pracę, ale najpierw, według policji, temperatura w budynku musi jeszcze się obniżyć.

Zdalnie sterowany pojazd gąsienicowy z hamburskiej straży pożarnej i dwie armatki wodne Bundeswehry wspierały gaszenie pożarów. Na Kanale Kilońskim dostępny był także holownik, który w razie potrzeby chłodził teren stoczni wodą. Do stoczni w Lürssen wysłano również dwa śmigłowce ratownicze. Na miejscu znajdowały się także liczne karetki pogotowia. Kanał Kiloński nie był jednak zamknięty dla żeglugi.

BartJask, z mediów

Fot.: Nadesłane przez Czytelnika proszącego o zachowaie anonimowości

Tak pożar w stoczni Lurssen-Kroger wyglądał z zewnątrz
Tak pożar w stoczni Lurssen-Kroger wyglądał z zewnątrz

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9269 4.0063
EUR 4.2411 4.3267
CHF 4.3625 4.4507
GBP 5.0086 5.1098

Newsletter