Ponad 100 metrów długości, 17 szerokości oraz możliwość przewiezienia 90 samochodów osobowych - to parametry nowego promu z napędem hybrydowym, który zbuduje stocznia Crist SA dla fińskiego operatora promowego Finferries. Dzisiaj odbyło się pierwsze cięcie stali na jednostkę o stoczniowym symbolu budowy P315.
Prom będzie zasilany z ładowanych z lądu baterii akumulatorów. Spalinowe zespoły prądotwórcze będą służyły jako rezerwowe źródło zasilania jednostki, używane w warunkach złej pogody, bądź dużego nagromadzenia lodu na trasie. Nowa jednostka będzie miała 100,5 m długości, 17,4 m szerokości. Na jej pokład zmieści się 90 samochodów osobowych oraz 372 pasażerów. Jednostka ma być obsługiwana przez 3-osobową załogę.
Ten kontrakt jest efektem naszej ciężkiej pracy oraz doświadczenia w budowie nowoczesnych promów hybrydowych, które zdobyliśmy m.in. przy Elektrze czy promie Herjólfur. Dzięki temu kolejny, w pełni wyposażony prom hybrydowy, zamawiany przez naszych partnerów z Finferries, powstanie w naszej stoczni – mówi Tomasz Wrzask, PR & ,marketing manager, Crist SA.
Wcześniejszy, zbudowany również przez Crist SA, a zaprojektowany przez biuro projektowe StoGda, dla Finferries, hybrydowy prom dwustronny Elektra, okazał się znaczącym sukcesem. Jego innowacyjny system ładowania i rozwiązanie hybrydowe zostały wyróżnione m.in. międzynarodową nagrodą "Ship of the Year" w konkursie Marine Propulsion Awards 2018 oraz nagrodą CEMT 2018 przyznaną za wybitny wkład na rzecz sukcesu europejskiego przemysłu morskiego wręczoną podczas II Forum Wizja Rozwoju w Gdyni.
Prom, podobnie jak Elektra, będzie pokonywać swoją trasę korzystając z własnych baterii, które będą zasilane bezpośrednio z lądu podczas ładunku i rozładunku jednostki. Nasi klienci dostaną więc przyjazny dla środowiska statek, który idealnie sprawdzi się w codziennej pracy - dodaje Tomasz Wrzask.
Dane techniczne:
- długość: 100,5 m
- szerokość: 17,4 m
- wysokość: 5,2 m
- zanurzenie: 3,1 m
- załoga: 3 osoby
- pasażerowie: 372 osób
rel (Crist SA)
USD
EUR
CHF
GBP
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.