Polskie Lobby Przemysłowe po raz ósmy przyznało wyróżnienia "Bene Meritus pro Industria Poloniae". Wśród najnowszych osiągnięć polskiego przemysłu uhonorowano m.in. niszczyciel min ORP Kormoran. Nagrodę odebrał w Warszawie Dariusz Jaguszewski, projektant statków i okrętów, członek zarządu stoczni Remontowa Shipbuilding SA.
Działające od 1993 roku Polskie Lobby Przemysłowe im. Eugeniusza Kwiatkowskiego (PLP), to organizacja społeczna działająca na krajowego polskiego przemysłu i polskiej myśli technicznej. Organizacja, do której należą przedstawiciele wielu gałęzi polskiej gospodarki m.in. przemysłu okrętowego i obronnego oraz współpracujący z nim eksperci i ludzie nauki, opracowuje opinie, analizy, stanowiska oraz ekspertyzy dotyczące polskiej gospodarki, poszczególnych branż polskiego przemysłu lub konkretnych jego problemów, a także obronności. Opracowania te, przekazywane rządom, ministerstwom oraz komisjom sejmowym i senackim, publikowane są w wydawanym od 1993 Roczniku PLP. Ponadto Lobby organizuje ogólnopolskie konferencje problemowe i seminaria oraz fora dyskusyjne i programowe.
Co roku Polskie Lobby Przemysłowe przyznaje także Honorowe Wyróżnienie "Bene Meritus pro Industria Poloniae" (łac. "Dobrze Zasłużony dla Polskiego Przemysłu"). Niedawno przyznała je po raz ósmy. Wśród dziewięciu laureatów, znalazł się Dariusz Jaguszewski z zarządu stoczni Remontowa Shipbuilding SA, który jako jedyny reprezentował przemysł okrętowy. Pozostali wyróżnieni, to osoby związane z przemysłem samochodowym, maszynowym i lotnictwem.
Uroczystość odbyła się 3 czerwca br. w siedzibie OPZZ w Warszawie. Nagrody wręczył wiceminister Aktywów Państwowych Zbigniew Gryglas.
- Wyróżnienie Bene Meritus pro Industria Poloniae zostało przyznane za wkład w rozwój polskiego przemysłu. Zostałem do niego zgłoszony przez Radę Budowy Okrętów. W uzasadnieniu, przedstawionym przez prof. Pawła Sorokę – koordynatora działań Polskiego Lobby Przemysłowego, padały konkretne nazwy projektów, statków, innowacyjnych rozwiązań, którymi zajmowałem się przez ostatnie lata. Dostrzeżony został przede wszystkim okręt ORP Kormoran, uznany przez przedstawicieli Polskiego Lobby Przemysłowego za jedno z najważniejszych osiągnięć polskiego przemysłu na przestrzeni ostatniego stulecia, w jednym rzędzie z budową portu w Gdyni, budową magistrali węglowej czy projektem samolotu odrzutowego TS – 11 „Iskra” - mówi Dariusz Jaguszewski.
Jednocześnie podkreśla, że choć wyróżnienie to odebrał osobiście, to jest ono podziękowaniem dla wielu ludzi zaangażowanych w zaprojektowanie i budowę nowego polskiego niszczyciela min.
- Nagrodę tę traktuję jako uhonorowanie wszystkich, z którymi działałem. Nie sposób ich tu wymienić, ale są to ludzie związani z Gdańską Stocznią Remontowa im. Józefa Piłsudskiego SA i z biurem Remontowa Marine Design & Consulting, które zaprojektowało okręt. To także efekt wielu lat współpracy z zespołem stoczni Remontowa Shipbuilding SA, w tym także z moimi współpracownikami z zarządu – wyjaśnia Dariusz Jaguszewski.
Jak dodaje, podczas uroczystości w Warszawie dużo mówiono o nowych okrętach dla Marynarki Wojennej RP, ponieważ grono, które aktywnie działa w PLP, to w dużej mierze oficerowie wojska polskiego, w tym sił morskich.
- Budowa pierwszego okrętu projektu 258 Kormoran II była realizowana w formule pracy badawczo-rozwojowej. To nietypowa formuła, której nie można sprowadzić do typowego prototypu, choć wszystkie główne aspekty zrealizowane na tym okręcie są obecnie wdrażane na dwóch kolejnych niszczycielach min, budowanych w stoczni Remontowa Shipbuilding SA – ORP Albatros i ORP Mewa. Główne parametry i oczekiwania, co do Kormorana zostały całkowicie spełnione, a okręt sprawdza się bardzo dobrze i spełnia również swoje zadania. Co ważne, okręt dał nam wiedzę, co możemy usprawnić w kolejnych wersjach tego projektu, co w porozumieniu z Inspektoratem Uzbrojenia RP realizujemy aktualnie na jednostce drugiej i trzeciej – dodaje Jaguszewski.
Jego zdaniem, grupa Remontowa Holding, z należącą do niej stocznią Remontowa Shipbuilding SA, która realizując wiele różnych projektów zachowała ciągłość produkcji stoczniowej, ma odpowiednie kompetencje, kadry i zasoby, aby z powodzeniem realizować najtrudniejsze nawet zadania w zakresie modernizacji polskiej floty wojennej. Co więcej, przykład sukcesu prototypowego Kormorana, który powstał przy współudziale OBR Centrum Techniki Morskiej, a także ponad 500 różnych podmiotów - firm, instytucji i dostawców, tak polskich jak i zagranicznych dowodzi, że potrafi ona zarządzać skomplikowanymi projektami realizowanymi w formule konsorcjum.
- Jeżeli mówimy o okrętach nawodnych, to nasza stocznia jest w stanie je zaprojektować i wybudować. Mówię o tym, czego nasza Marynarka Wojenna potrzebuje do działań bojowych na Bałtyku, czy funkcjonując w ramach NATO i mając z tego tytułu zobowiązania. Jednostki patrolowe, okręty typu "Ratownik", czy korwety, to wszystko tematy będące w granicach naszych możliwości – podkreśla Jaguszewski.
- Jesteśmy narodem, który ma wiedzę, doświadczenie i możliwości, aby promować swoje niestandardowe produkty i wychodzić z nim dalej w świat, czego przykładem jest Remontowa Shipbuilding i ludzie, dzięki którym nasza stocznia działa z sukcesami – dodaje Dariusz Jaguszewski.
Sławomir Lewandowski
Zdjęcie tytułowe: 8 Flotylla Obrony Wybrzeża
Fot. Sławomir Lewandowski / PORTALMORSKI.PL
Jak trwoga czyli mało kasy do Boga czyli Państwa w tym przypadku. Janusze bez Pańatwa dawno by zginęły. W odróżnieniu jednak od dziadostwa państwowgo trzeba przyznać że Janusze wybudują w miarę w terminie. a nie za 20 lat i jest to mniej więcej to co miało być, a nie badziewio-motorówka dla generałow za 4 razy tyle co full wypas pierwotna wersja.
No ale cóż, nie chce mi się nawet kopać leżących.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.