Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował, że do rejestru zabytków trafił kolejny fragment Stoczni Gdańskiej - dawnej Stoczni Schichaua. Decyzja została podjęta z uwagi na walory przemysłowej architektury XIX i XX wieku, a także z powodu historycznych wydarzeń związanych z powstaniem "Solidarności". Krok ten może utrudnić plany inwestorskie i zagospodarowanie tych poprzemysłowych terenów w mieście.
Procedurę w sprawie wpisania do rejestru zabytków fragmentu Stoczni Schichaua oraz tzw. Stoczni nr 2 już w 2017 r. wszczęła ówczesna Pomorska Wojewódzka Konserwator Zabytków Agnieszka Kowalska. "To unikatowy krajobraz post-industrialny przekazujący potomnym swoisty i niepowtarzalny klimat dzielnicy charakterystycznej jedynie dla miast nadmorskich. (...) Tereny postoczniowe jako unikatowe zabytki powinny być objęte trwałą ochroną" – czytamy w stanowisku Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków z 2017 roku.
Jak wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, wpis ma charakter obszarowy. Oznacza to, że oprócz poszczególnych obiektów, ochroną objęto również inne elementy stoczniowej architektury: pochylnie, dźwigi, torowiska czy nawierzchnię brukową. Do rejestru zabytków trafił kolejny fragment Stoczni Gdańskiej - dawnej Stoczni Schichaua.Ochroną objęto 37 działek 17 obiektów. Są to:
- budynek hali maszynowej
- kotlarnia
- dwie ślusarnie
- kuźnia miedzi
- stolarnia
- podstacja elektryczna
- dwa budynki warsztatowe
- dwa magazyny
- blachownia
- halę produkcyjną - to ten charakterystyczny budynek z napisem "Stocznia Gdańska", widoczny od strony ul. Jana z Kolna i przystanku SKM
- przybudówka socjalno-biurowa
- hala remontowa
- budynek biurowy
- halę elektryczna
- kotłownia.
Na swoim facebookowym profilu Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków zwraca uwagę, że:
zachowana architektura poszczególnych obiektów wpisywanych wraz z całym zespołem potwierdza walory architektoniczne przedmiotowego terenu. Zachowane obiekty stanowią reprezentatywne przykłady architektury przemysłowej od ostatniej ćwierci XIX wieku do drugiej połowy XX w. Wartością zespołu są nie tylko indywidualne wartości poszczególnych obiektów, ale również fakt zachowania w ramach zwartego zespołu obiektów z różnych okresów czasu, obrazujących proces przemian jakie następowały w technologii produkcji statków na przestrzeni ponad stu lat na przedmiotowym terenie.
Historia tych terenów to nie tylko ponad sto lat przemysłu stoczniowego. Stocznia Gdańska to przecież bezpośredni "uczestnik" najważniejszych wydarzeń z historii politycznej Polski i świata. Powstanie NSZZ "Solidarność", zmiany ustrojowe w Europie Środkowej, rozpad ZSRR czy nierozerwalny związek Stoczni Gdańskiej z historycznymi postaciami jak Anna Walentynowicz i Lech Wałęsa, to europejskie i światowe dziedzictwo o niekwestionowanych wartościach.
Wpisane do rejestru tereny postoczniowe mają obecnie siedmiu właścicieli
Wśród nich, oprócz inwestorów, jest także Skarb Państwa oraz Miasto Gdańsk. W rejestrze zabytków są już tereny dawnej Stoczni Cesarskiej. Konserwator objął ochroną także zespół robotniczych kamienic w sąsiedztwie obu dawnych stoczni.
Decyzje konserwatorskie dotyczące wpisania do rejestru zabytków jak i na listę dziedzictwa UNESCO od początku budziły emocje. Pokazała to gorąca debata na Politechnice Gdańskiej w listopadzie 2018 r. Dla inwestorów z Młodego Miasta oznaczało to wstrzymanie prac. Krytycznie wypowiadał się też wówczas na ten temat prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, gdyż oddalało to szansę na zagospodarowania poprzemysłowych terenów. O swoich obawach mówili też eksperci z PG.
Cytowany teraz przez „Gazetę Wyborczą” prof. Piotr Lorens, kierownik Katedry Urbanistyki i Planowania Regionalnego Politechniki Gdańskiej mówi:
Na terenie objętym wpisem znajdują się wartościowe i zasługujące na ochronę obiekty jak hala traserni i budynki wzdłuż ul. Elektryków. Uważam natomiast, że w niektórych momentach wpis jest zbyt daleko idący, bo dotyczy obiektów pozbawionych walorów historycznych. Trudno powiedzieć jak to ostatecznie wpłynie na zagospodarowanie Młodego Miasta. Na pewno działania inwestorów będą teraz bardziej ograniczone. Wszystko zależeć będzie od wytycznych, które dla nowej zabudowy wyda konserwator zabytków.
Na odwołanie od decyzji Konserwatora właściciele działek maja 14 dni.
Gdansk.pl
Po kilku miesiącach są nowe plany. Co to znaczy dla CRIST'a, a w zasadzie dla stoczni.
Czy plany Konserwatora Zabytków są kropką nad "i" ?
Temat jest dla mnie odległy, ale chyba warty szerszego oglądu.
Postanowili więc przenieść jedną ze stoczni z miasta na leżąca obok wyspę Changxing.
Dzisiaj Jiangnan Sh. okupuje powierzchnię 11.5 km2 i buduje wszystko co pływa.
W ubiegłym roku przy kei stały 3 Typ 055 180 m 112 wyrzutni rakiet + 6 Typ 052D 157 m 64 wyrzutnie + Typ 002 lotniskowiec moduły .
Powstał tutaj pierwszy z 9 23112 TEU, CMA CGM Jaqes Saade napędzany LNG,ale też Xue Long 2, lodołamacz-naukowiec.
Prace prowadzi się w 4 suchych dokach i oryginalnej pochylni zrzutowej 210x28 m dla wojska.
Budowę rozpoczęto w 2005 za sumę 2.3 mld $,a dzisiaj jest zdolna budować 4.5 mln DWT rocznie.
W ramach nowo utworzonej grupy stoczniowej (CSIC+CSSC) tworzy 20% produkcji światowj.
PS, wszelkie podobieństwa i skojarzenia są przypadkowe, ale analiza jest mile widziana.
Pozdrawiam
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.