Silny północny wiatr wpycha do rzeki Elbląg wodę z Zalewu Wiślanego, powodując zjawisko nazywane cofką. W Elblągu przekroczony jest poziom ostrzegawczy, a w porcie Elbląg ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Z powodu wiatru w warmińsko-mazurskim strażacy interweniowali ponad 150 razy.
Jak zapewniła PAP rzecznik prasowa prezydenta Elbląga Joanna Urbaniak, służby cały czas kontrolują i monitorują sytuację na rzece Elbląg.
- Na razie nie ma potrzeby interweniowania - dodała.
Po godzinie 18 wynoszący 590 cm poziom ostrzegawczy rzeki został przekroczony i wciąż rośnie. Urbaniak powiedziała PAP, że według prognoz taka sytuacja ma się utrzymywać do godz. 1 w nocy. Jeśli te prognozy się sprawdzą, poziom alarmowy, który wynosi 610 cm, nie powinien zostać przekroczony.
- Nawet przy poziomie alarmowym woda się jeszcze z koryta rzeki nie wylewa - dodała Urbaniak.
Według straży pożarnej na wodowskazach przed Elblągiem poziom wody wskazuje 594 cm.
Rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego przekazał PAP, że o 19.20 decyzją dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni w porcie w Elblągu ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. "Oznacza ono podniesienie stanu gotowości służb i intensyfikację monitoringu i pomiaru poziomu wody i dynamiki związanej z jej wzrostem" - poinformował Tarasewicz.
Od rana w centralnej i zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego wieje silny wiatr, który w porywach przekracza 80 km na godz. Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie poinformował PAP, że z jego powodu strażacy wyjeżdżali do 156 interwencji, głównie w powiatach olsztyńskim, elbląskim, iławskim i braniewskim. Wiatr łamał konary i gałęzie, a te spadając uszkodziły kilka aut. Strażaków proszono o pomoc w zabezpieczaniu dachów, z których wiatr częściowo zerwał poszycie. Nikt w regionie nie został z powodu pogody ranny.
Według prognoz nocą w warmińsko-mazurskim temperatura ma spaść poniżej zera, co będzie powodowało pokrywanie dróg i chodników cienką warstwą lodu.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.