Na przełomie lutego i marca będzie gotowy projekt ustawy stoczniowej - deklaruje minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Marek Gróbarczyk w rozmowie z Polską Agencją Prasową zapewnia, że w resorcie trwają prace nad zapisami ustawy. Ma ona umożliwić między innymi ponowne uruchomienie Stoczni Szczecińskiej.
Gróbarczyk podkreśla jednak, że wszystko zależy od przedsiębiorców. To oni zdecydują, czy budowa statków będzie opłacalna, a nowa ustawa ma im stworzyć sprzyjające warunki - między innymi umozliwić zaciąganie preferencyjnych kredytów, pożyczek, wprowadzi również gwarancje bankowe.
Gróbarczyk dodał, że za wcześnie jest jeszcze, aby mówić o szczegółowych rozwiązaniach. Podkreślił jednak, że rząd zamierza wprowadzić podobne zapisy, jakie funkcjonują w innych krajach, gdzie produkcja stoczniowa cały czas działa i przynosi zyski.
Porta Holding upadła z powodu utraty płynności finansowej, a za to odpowiada zarząd firmy i rada nadzorcza. SLD zasłużyło się w tej sprawie tym, że nie wsparło bankruta. Mogło, ale nie musiało.
Pieniądze z kont Porty Holding przejadł syndyk i prezesi, którym wypłacono milionowe odprawy i odszkodowania.
Zaległych wypłat dla pracowników Stoczni Szczecińskiej /spółka-córka PH/ nie zrealizowano do dziś, bo Holding wypompował kasę ze stoczni.
Porty w Polsce w zeszłym roku przeładowały 77 mln ton to nie co więcej niż porty na Łotwie ponad 75 mln ton ,Łotwa to tylko małe państwo , tylko nie co 2 miliony mieszkańców a Polska to 38 mln, gdzie proporcje ? to ma być sukces ? przecież widać ,że w stosunku chociaż by do tej Łotwy jesteśmy bantustanem .Nasz największy port Gdańsk od wielu lat ustępuje w przeładunkach Kłajpedzie ,Rydze i jeszcze 5ięciu innym portom na Bałtyku a przecież Polska to nie mały kraj jak to się stało ,ze ustępujemy małym państwom w tym temacie?.
Innym przykładem wykańczania polskiej gospodarki morskiej było wprowadzenie trzech promów za rządów PO do terminalu w Świnoujściu niemieckiej firmy TT Line co spowodowało wstrzymanie zbudowania dwóch promów polskie firmy Unity Line . Szkoda ,że Niemcy rządowi PO nie odwdzięczyli się w podobny sposób.
Tonaż floty handlowej w rękach polski jest taki sam jak już wymienianej Łotwy czy to ma być sukces ja go nie widzę.
Jeżeli mówisz o stoczniach to pokaż mi te wspaniałe statki jakie są aktualnie budowane w Polsce chyba ,ze masz na myśli sekcje okrętowe jakie płyną na pontonach do stoczni zachodnich to ma być sukces? owszem po za stocznią Remontowa która buduje nie duże jednostki w pełni wyposażone ale to nie jest jakaś znacząca skala bo takich jednostek budowanych jest w stoczniach azjatyckich czy innych europejskich cała masa i to bardziej złożonych nawet Crist ,który po zbudowaniu dwóch statków do stawiania wiatraków nic nowego i ciekawego oprócz budowania kadłubów nie ma i nic szczególnego nie wnosi, mało tego przewiózł się na tych dwóch statkach finansowo i sadzi się z Niemcami.
Innym przykładem gnoju jaki zostawiła PO po likwidacji stoczni w Gdyni i Szczecinie jest utopienie firm współpracujących bo oprócz stoczni utopiono też Zakłady Cegielskiego bo ktoś zapomniał z Platformy ,że w Polsce budowało się silniki okrętowe ale co tam przez 8 lat rządów PO w gospodarce morskiej jesteśmy potęgą ?
Inną rzeczą której się nie wybacza(bo dotyczy bezpieczeństwa nas wszystkich) jest doprowadzenie do upadku Polskiej Marynarki Wojennej . Platforma miała na to 8 lat i były też pieniądze aby w jakimś sensownym składzie odbudować chociaż by część floty ,Gawron wyszedł wam bokiem raz wstrzymaliście jego budowę innym razem znów zaczeliście budować ,was już nie ma i Gawrona też nie ma w składzie floty .
I wy chcecie pouczać ludzi z czym do ludzi z czym ?
Mógł by pisać dłużej choćby o ludziach z PO którzy byli odpowiedzialni za gospodarkę morską i jakie fatalne podejmowali decyzje ale nie mam czasu.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.