Prom Samsø, który pływa w barwach Samsø Rederi, uległ uszkodzeniu przy podejściu do przystani. Do zdarzenia doszło w środę, 18 marca wieczorem w porcie Sælvig.
Zasilana paliwem LNG jednostka, która jest w eksploatacji od niedawna, dotarła o własnych siłach do stoczni w Frederikshavn. Tam prowadzone są szczegółowe oględziny, które mają odpowiedzieć na pytanie, jak poważne są uszkodzenia i jak długo potrwa ich usuwanie. Ze wstępnych informacji wiadomo, że potrzebny będzie remont konstrukcji stalowej, ale nie doszło do uszkodzenia części podwodnej statku.
Prom Samsø uderzył w nabrzeże podczas podejścia do rampy lądowej. Na pokładzie znajdowało się 57 pasażerów. Zanim doszło do zderzenia, kapitan zdążył dwukrotnie nadać ostrzeżenie o nadchodzącym zagrożeniu wstrząsem. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku incydentu. Uszkodzeń uniknęły też transportowane pojazdy i ładunek.
Prom Samsø obsługiwał połączenie Sælvig-Hou. Na czas usuwania uszkodzeń wyznaczone zostało zastępstwo. Obsługę połączenia przejął prom Ane Læsø, który będzie jednak pływał na nieco zmodyfikowanej trasie Hou-Kolby Kås. Godziny rejsów nie ulegną zmianie. Samsø Rederi otworzyło już tymczasowe biuro w Kolby Kås.
Prom Samsø to nowoczesny, wybudowany niedawno statek, który powstał w stoczni Remontowa Shipbuilding. Jednostka może zabrać na pokład 600 pasażerów oraz 160 pojazdów osobowych i 16 ciężarowych. Prom trafił do odbiorcy w lutym br., a rozkładowe rejsy wykonywał zaledwie od dwóch tygodni.
AL, rel (Samsø Rederi), Promy Skat
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.