Ministerstwo Przemysłu, Handlu i Rybołówstwa w Norwegii wyraziło zgodę na realizację pierwszej na świecie zautomatyzowanej i otwartej konstrukcji farmy rybnej, wspieranej przez Ocean Farming AS i Kongsberg Maritime AS.
Obiekt położony poza Trondheim w Norwegii został zaprojektowany w celu odejścia od tradycji, dzięki lokalizacji z dala od brzegu, na większych głębokościach oraz pełnej automatyzacji (do obsługi wymagana będzie załoga składająca się z zaledwie trzech lub czterech osób). Zanurzona, i zakotwiczona konstrukcja unosić się będzie na otwartych wodach na głębokości od 100 do 300 metrów, gdzie warunki biologiczne są lepsze dla tej formy gospodarki.
Jak informuje w komunikacie Kongsberg Maritime AS, będzie to pierwszy na świecie projekt łączący inżynierię morską, cybernetykę morską i biologię morską poprzez podejście typu "big data", łączący wszystkie dostępne podwodne czujniki/sensory i w ten sposób oferujący system wspomagania decyzji dla operatorów kontrolujących i monitorujących żywienie łososi i całe środowisko morskie.
Projekt zakłada rozwój i testowanie zupełnie nowego typu farmy z większą zdolnością utrzymania pracy w trudnych warunkach pogodowych, który może być testowany, sprzedawany i stosowany na całym świecie. Uważa się, że przyczyni się on do nowego, przełomowego standardu i zrównoważonego wzrostu dla norweskiego sektora akwakultury.
AL
Rybacy będą protestowali przeciwko połowom paszowym na Bałtyku. Zdaniem organizatorów trzeba jasno mówić o katastrofie ekologicznej na Bałtyku.
- Jeżeli teraz nie podejmiemy zdecydowanych działań dotyczących ochrony ryb w Bałtyku, to za kilka lat nie będzie już co chronić – mówi Stanisław Godek, rybak i armator z Ustki oraz organizator środowego protestu. – Jest to nasze poparcie dla rządu, który w najbliższym czasie rozpocznie w Parlamencie Unii Europejskiej rozmowy na temat przełowienia Bałtyku i sposobu jego ochrony.
Pikieta rozpocznie się o godzinie 10:30 w zachodniej części usteckiego portu morskiego w Ustce. Ma potrwać około 2 godzin. Rybacy zapowiadają, że nie będzie żadnych blokad portu ani wychodzenia kutrami w morze.
Możliwe, że podobna akcja odbędzie się dzień później w Tolkmicku, gdzie rybacy mają się spotkać z Markiem Gróbarczykiem, ministrem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Ogłoszeniodawc a : Stanisław Godek
tel.: 668585126
e-mail : [mail usunięty]
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.