Porty, logistyka

Zarząd PKP Cargo zadeklarował, że wraz z zarządcą sanacyjnym będą kontynuować działania na rzecz uratowania spółki. Zarząd "z przykrością" przyjął stanowisko ministerstwa aktywów, że brak jest podstaw dla wypłaty rekompensaty za wykonanie tzw. decyzji węglowej.

Zarówno Zarządca sanacyjny jak też Zarząd PKP Cargo w restrukturyzacji z przykrością przyjmuje do wiadomości stanowisko Ministerstwa Aktywów Państwowych w zakresie braku podstaw prawnych do wypłaty na rzecz spółki rekompensaty z tytułu wykonania tzw. decyzji węglowej - brzmi oświadczenie przewoźnika.

PKP Cargo poinformowało, że w czwartek otrzymało z MAP pisemną odpowiedź na pismo swoje oraz wszystkich działających w spółce organizacji związkowych, dotyczące rekompensaty z tytułu tzw. decyzji węglowej.

Jak poinformowało w środę PAP ministerstwo aktywów, resort stoi na stanowisku, że decyzja premiera Morawieckiego z 2022 r., polecająca PKP Cargo przewóz węgla importowanego przez PGE Paliwa i Węglokoks nie daje podstaw prawnych do wypłaty przewoźnikowi kosztów transportu czy rekompensaty za zerwane - z powodu konieczności wykonania decyzji - kontrakty.

Stanowisko MAP nie zmieni faktu, że zarząd wraz z zarządcą sanacyjnym będą podejmowali dalsze intensywne działania mające na celu uratowanie PKP Cargo, w tym także doprowadzenie do pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które działały na szkodę spółki, akcjonariuszy oraz pracowników - zaznaczył zarząd w oświadczeniu.

Jak podkreślono, do "tragicznej sytuacji" PKP Cargo doprowadziły "karygodne decyzje Pana Premiera Mateusza Morawieckiego oraz Pana Premiera Jacka Sasina z lata 2022 r.", a także działania członków Zarządu PKP Cargo. Spółka znalazła się w tej sytuacji "bez winy tysięcy pracowników, którzy niestety tracą obecnie pracę przez nieodpowiedzialność wskazanych powyżej osób" - podkreślił zarząd.

"Pracownicy PKP Cargo oraz ich rodziny zostali w okrutny sposób oszukani przez działaczy partii Prawo i Sprawiedliwość, to jest przez Panów Mateusza Morawieckiego, Jacka Sasina, Dariusza Seligę i Marka Olkiewicza oraz innych, którzy swoimi skrajnie nieodpowiedzialnymi decyzjami doprowadzili naszą Spółkę na skraj bankructwa" - napisano w oświadczeniu.

Kierownictwo spółki zaznaczyło, że "na szczególne potępienie zasługuje rola Związku Zawodowego NSZZ Solidarność oraz jego przedstawicieli w organach Spółki PKP Cargo, którzy dbali głównie o interesy własne i członków swoich rodzin, a nie pracowników PKP Cargo".

"Nepotyzm, kolesiostwo oraz brak troski o dobro wspólne, jakim jest spółka PKP Cargo, doprowadził do obecnej, niezwykle trudnej sytuacji Spółki, w tym okresowego braku środków na wpłatę wynagrodzeń w pełnej wysokości" - podkreślono w oświadczeniu.

Zarząd napisał również, że jest głęboko przekonany, że w spółce "istnieje ogromny potencjał tak w zakresie odzyskania znaczącej części rynku przewozów towarowych w Polce, jak też prowadzenia dochodowej działalności, co leży w interesie tak pracowników, akcjonariuszy jak też wierzycieli".

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym postanowił otworzyć postępowanie sanacyjne dłużnika - PKP Cargo. Dzień wcześniej zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, obejmujących do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.

+1 PKP Cargo
to maluszek w porównaniu z upadającymi Puławami. A o tych ostatnich cisza.
23 sierpień 2024 : 07:20 JMK | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9694 4.0496
EUR 4.3066 4.3936
CHF 4.5812 4.6738
GBP 5.1585 5.2627

Newsletter