Ściany elewatora „Ewa” w szczecińskim porcie przechodzą wielkie mycie i czyszczenie. Prace rozpoczęły się zaraz po świętach i potrwają do końca maja br. Łącznie wyczyszczonych i poddanych konserwacji będzie 13,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni ścian.
Budynek elewatora został zbudowany na początku XX wieku. Jego środkowa część liczy 17 kondygnacji, zaś dwie boczne po 11. Ściany czyszczone są myjką ciśnieniową z wykorzystaniem techniki alpinistycznej. Wykonuje je – wyłonione w drodze przetargu - Przedsiębiorstwo Obsługi Kompleksowej Budownictwa „AZET”. W pierwszej kolejności myta jest ściana wschodnia. Zachodnia – widoczna od strony wody – czyszczona będzie w maju, po zakończeniu przebudowy przyległego do elewatora nabrzeża Zbożowego.
Poza myciem fasady budynku zakres prac obejmuje także czyszczenie rynien, dachów i daszków oraz drobne naprawy wraz z uszczelnieniem kominów wentylacyjnych. To nie pierwsze mycie „Ewy”. Ostanie odbyło się kilka lat temu.
Prace, które wykonuje cztery-pięć osób, wymagają odpowiednich warunków pogodowych. Prędkość wiatru nie może przekraczać 10 metrów na sekundę. Wyklucza je burza, grad, czy ulewa.
Obecnie w Spółce Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA trwa procedura przetargowa dot. wyboru przyszłego dzierżawcy „Ewy”. Ubiega się o to trzech oferentów: GLENCORE Polska Spółka z o.o., AB „LINAS AGRO” z Litwy oraz CM Holding A/S z Danii. Decyzję o wyborze musi zatwierdzić Rada Nadzorcza. Jej posiedzenie zaplanowano na 28 kwietnia br.
rel (ZMPSiŚ)
Fot.: ZMPSiŚ
USD
EUR
CHF
GBP