Według szefa MSZ Finlandii Timo Soiniego UE i NATO powinny rozwijać współpracę w wykrywaniu zagrożeń hybrydowych w strefie Morza Bałtyckiego. Takie modelowe działanie mogłoby się sprawdzić także w innych regionach, takich jak Morze Śródziemne oraz Morze Czarne.
Szef fińskiej dyplomacji zachęcał do rozwijania współpracy UE i NATO w zwalczaniu zagrożeń hybrydowych oraz w dziedzinie cyberbezpieczeństwa w środę podczas seminarium w Europejskim Centrum do Walki z Zagrożeniami Hybrydowymi w Helsinkach (Hybrid CoE).
„Zaangażowanie członków Unii Europejskiej i NATO stwarza pewność co do przyszłości współpracy” - powiedział Soini. Przyznał, że taka forma kooperacji mogłaby działać także w innych strefach, takich jak Morze Śródziemne i Morze Czarne.
Soini podkreślił, że pomysł był wspólną inicjatywą podjętą razem z minister spraw zagranicznych Szwecji Margot Wallstroem. Z szefową szwedzkiej dyplomacji o polityce bezpieczeństwa Soini rozmawiał także w środę w fińskim Espoo.
„Zagrożenia hybrydowe traktujemy poważnie” – przyznała Wallstroem.
Szef Hybrid CoE Matti Saarelainen odniósł się pozytywnie do inicjatywy współpracy w rejonie Bałtyku.
„Centrum jest gotowe zorganizować spotkanie ekspertów już tej jesieni. Jesteśmy chętni do zaproszenia przedstawicieli UE i NATO na wspólne warsztaty w celu oceny zagrożeń i ryzyka w regionie Morza Bałtyckiego” - powiedział Saarelainen.
W spotkaniu w Helsinkach uczestniczyli także komisarz UE ds. unii bezpieczeństwa Julian King oraz zastępca sekretarza generalnego NATO ds. wywiadu i bezpieczeństwa Arndt Freytag von Loringhoven. Obaj zapewnili o wsparciu dla inicjatywy ministrów Finlandii i Szwecji.
Europejskie Centrum do Walki z Zagrożeniami Hybrydowymi zostało powołane w Helsinkach w kwietniu tego roku. Pierwszymi sygnatariuszami porozumienia były USA, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Szwecja, Finlandia, Łotwa, Litwa i Polska. W lipcu dołączyły też Estonia, Norwegia i Hiszpania.
Z Helsinek Przemysław Molik
pmo/ kot/ mc/