Rosja przymierza się do rozbudowy sieci transportowej na Dalekim Wschodzie. Ważnym jej ogniwem ma być komunikacja promowa. Nowe regularne linie miałyby obsługiwać nowoczesne promy.
Projekty dwóch nowych jednostek, które miałyby obsługiwać dla Rosji linie promowe na Dalekim Wschodzie, znajdują się już w zaawansowanej fazie projektowania.
Zgodnie z założeniami, pierwszy z promów miałby obsługiwać połączenia z położoną na Oceanie Spokojnym wyspą Sachalin. Wstępna koncepcja promu kolejowego przystosowanego do żeglugi na wodach pokrytych lodem prezentowa była już wcześniej.
Centralną częścią projektu uruchomienia drugiej linii promowej jest Kamczatka. Wizualizacje oparte na założeniach projektowych, które miałby spełniać prom obsługujący ten półwysep, zaprezentowała niedawno firma Ricochet.
Zwrócono uwagę na podobieństwo tego promu do jednostki Pasio per Formentera, która pływa w barwach Balearia. Nie jest ono jednak całkiem przypadkowe. To właśnie firma Ricochet zaprojektowała ten prom dla hiszpańskiego przewoźnika.
Nie tylko rosyjski rząd przymierza się do uruchomienia regularnych połączeń promowych na Dalekim Wschodzie. Głośno o tym mówi również firma St. Peter Line. Rosyjskie przedsiębiorstwo zapowiedziało już wcześniej, że zamierza rozwijać siatkę swoich połączeń także poza Morzem Bałtyckim. Plany te nabierają teraz coraz bardziej realnych kształtów, a połączenie pomiędzy Władywostokiem a Szanghajem miałoby ruszyć już nawet w 2017 r.