Miniony rok okazał się rekordowy dla Wasaline. Nigdy wcześniej tylu pasażerów nie skorzystało z usług fińskiego przewoźnika.
Przez cały 2015 r. z oferty Wasaline skorzystało prawie 170 tysięcy pasażerów. Oznacza to, że operator, którego promy kursują pomiędzy Vaasa a Umeå, przewiózł o 7 tysięcy osób więcej niż w 2014 r. Udało się to osiągnąć wbrew skomplikowanej sytuacji na rynku. Jest to też o tyle zaskakujące, że jeszcze na początku 2015 r. firma nie wykluczała odpływu pewnej liczby pasażerów, m.in. ze względu na wchodzącą w życie dyrektywę siarkową. Stało się jednak inaczej. Tym samym był to już kolejny rok wzrostów dla armatora. W 2014 r. Wasaline osiągnęła sięgający 5,2 procent wzrost w stosunku do roku 2013.
Szef Wasaline, Peter Stahlberg zwrócił uwagę, że dobry rezultat udało się osiągnąć w minionym roku pomimo gospodarczej recesji, która miała też wpływ na żeglugę w Finlandii. Dodał też, że był to najlepszy wynik, jaki udało się osiągnąć - zarówno w zakresie liczby przewiezionych pasażerów, jak i wielkości frachtu - od czasu, gdy zniesiona została sprzedaż wolnocłowa
Wasaline, a właściwie NLC Ferry Oy Ab (Wasaline to nazwa marketingowa) to firma, która specjalizuje się w przewozie pasażerów i pojazdów między Finlandią a Szwecją - przez Zatokę Botnicką. Firma planuje spore inwestycje w rozwój. Obecnie trwają pracę nad nowoczesnym promem, który w niedalekiej przyszłości ma zasilić flotę Wasaline. Zgodnie z założeniami, nowoczesny prom typu ro-pax ma zostać wyposażony w rozwiązania, które będą przyjazne dla środowiska. Jego projekt ma być pod wieloma względami innowacyjny i - jak poinformowali przedstawiciele fińskiego koncernu - zagwarantować ma elastyczność operacyjną, która pozwoli nowej jednostce dostosowywać się do zmieniającego się w ciągu roku zapotrzebowania na usługi transportowe.
PromySkat
Źródło: Wasaline
Czytaj też: Prace nad nowym promem dla Wasaline coraz bardziej zaawansowane