Nie 1 stycznia 2015 roku, ale później wejdzie w życie nowelizacja ustawy o Rybołówstwie Morskim. To decyzja rządu RP.
Ze względu na nieodległy koniec roku, ustawa nie miałaby szans zacząć obowiązywać od początku 2015 r. Ma więc wejść w życie 14 dni od ogłoszenia. Jednocześnie sejmowa Komisja Rolnictwa skierowała projekt ustawy do drugiego czytania. Wcześniej sejm większością głosów przyjął projekt. Komisja skierowała projekt do drugiego czytania po wnioskach rybaków, którzy obawiają się, że ustawa może zawierać zbyt wiele błędów.
Zgodnie z założeniami proponowane w ustawie regulacje mają zapewnić efektywne funkcjonowanie sektora rybołówstwa morskiego dzięki dostosowaniu polskich przepisów do wymogów unijnych. Regulacja ta zastąpi ustawę z 19 lutego 2004 r. o rybołówstwie.
W projekcie ustawy kompleksowo określono zasady wykonywania rybołówstwa morskiego, właściwości organów i tryb postępowania w sprawach: nadawania, cofania i zawieszania uprawnień do wykonywania rybołówstwa morskiego, jego racjonalnego wykonywania, w tym ochrony żywych zasobów morza, a także nadzoru nad wykonywaniem tego rybołówstwa oraz wyładunkiem i przeładunkiem organizmów morskich.
Najistotniejsze zmiany w stosunku do obowiązującej ustawy to wprowadzenie:
- szczegółowych zasad prowadzenia rejestru statków rybackich,
- regulacji dotyczących podziału zdolności połowowej,
- segmentacji floty rybackiej,
- rozwiązań umożliwiających zarządzanie kwotami połowowymi przez uznane organizacje producentów ryb,
- wieloletnich udziałów połowowych,
- możliwości rezygnacji z kwot połowowych przez armatorów,
- przepisów regulujących wymiany międzynarodowe kwot połowowych,
- podziału dodatkowych kwot połowowych,
- pomniejszania kwot połowowych w przypadku ich niewykorzystywania,
- przepisów unijnych dotyczących poważnych naruszeń Wspólnej Polityki Rybołówstwa oraz systemu zapobiegania nielegalnym, nieraportowanym i nieuregulowanym połowom, a także ich powstrzymywania i eliminowania
Hubert Bierndgarski
fot. H. Bierndgarski