531 mln euro - taka kwota trafi do polskich rybaków w latach 2014 - 2020. To mniej, niż dostała Polska w latach 2007 - 2013, kiedy otrzymaliśmy prawie miliard euro.
Komisja Europejska ogłosiła właśnie w jakiej kwocie wesprze nowy fundusz "Rybactwo i Morze". Spełniły się w ten sposób słowa Kazimierza Plocke, wiceministra do spraw rybołówstwa, który już na początku czerwca br. mówił, że dotacja unijna może być niższa.
- Chodzi o nowy fundusz „Rybactwo i Morze”, który będzie obowiązywał w latach 2014 - 2020 - mówił na początku czerwca Kazimierz Plocke - Komisja Europejska projektując ten fundusz brała pod uwagę wielkość zatrudnienia w sektorze rybackim i skalę produkcji. Ponieważ w poprzednim okresie dokonaliśmy redukcji floty rybackiej, mamy mniejszą produkcję i mniejsze zatrudnienie. Zwiększy się natomiast dotacja na rybactwo śródlądowe.
Pieniądze przyznawane są w ramach uchwalonego niedawno przez Parlament Europejski Funduszu Rybackiego i Morskiego. Całkowita kwota, jaka rozdysponowana zostanie na kraje Unii Europejskiej wynosi 5,75 mld euro. Najwięcej bo, 1,16 mld euro otrzyma Hiszpania. W dalszej kolejności jest Francja (588 mln euro), Włochy (537 mln euro), Polska (531 mln euro), Portugalia (ponad 392 mln euro) i Grecja (ponad 388 mln euro).
Na realizację różnego rodzaju przedsięwzięć i inwestycji w zrównoważony rozwój rybołówstwa, akwakultury i obszarów rybackich przeznaczona ma być kwota w wysokości ok. 4,34 mld euro w całej Unii Europejskiej. Pozostałe środki finansowe przeznaczone mają być na realizację przedsięwzięć w ramach takich komponentów jak: kontrola i egzekwowanie (580 mln EUR), gromadzenie danych (520 mln EUR), rekompensaty dla regionów najbardziej oddalonych (192 mln EUR), dopłaty do przechowywania (45 mln EUR) i Zintegrowana Polityka Morska (718 mln EUR).
Ponadto, jednym z ważniejszych obszarów wsparcia nowego funduszu będzie promowanie trwałego i wysokiej jakości zatrudnienia oraz wsparcie mobilności pracowników. W tym obszarze pomoc finansowa skierowana ma być na realizację przedsięwzięć w zakresie wsparcia młodych rybaków rozpoczynających działalność (nabycie pierwszego statku rybackiego), szkoleń zawodowych, zdobywania nowych umiejętności zawodowych związanych z sektorem akwakultury, poprawy warunków pracy, czy też różnicowania dochodów rybaków.
Trzeba zaznaczyć, że Europejski Fundusz Morski i Rybacki oferuje znacznie szerszy obszar i zakres wsparcia niż ten, który został przedstawiony powyżej. Warto wspomnieć, że pomoc finansowa skierowana ma być również na rozwój obszarów rybackich kierowany przez lokalną społeczność, będącego kontynuacją dotychczas wdrażanego podejścia oddolnego ze środków finansowych Europejskiego Funduszu Rybackiego na lata 2007 - 2013, oraz na inwestycje w portach rybackich, miejscach wyładunku i przystaniach. Pamiętać jednak trzeba, że szczegółowe określenie obszaru, zakresu, beneficjentów, czy też warunków udzielania wsparcia w ramach nowego funduszu, nastąpi w treści Programu Operacyjnego „Rybactwo i Morze” oraz przepisach krajowych aktów prawnych.
Hubert Bierndgarski
fot. H. Bierndgarski
Mariusz Kamiński (PiS): "Tak jak Rywina wysłano do Michnika, tak Sienkiewicza wysłano do Belki, aby ugrać polityczny deal". Cel PiS-u: zdymisjonować rząd, powołać rząd techniczny, ogłosić przedterminowe wybory.
Krzysztof Gawkowski (SLD): Jesteśmy gotowi poprzeć rząd techniczny. Donald Tusk obraża inteligencję Polaków i chroni aferzystów.
Jerzy Wenderlich (SLD): Co innego Polacy słyszeli, a co innego mówił pan premier. Nas ta gra nie interesuje.
Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska): Mamy dwie wersje tej samej sprawy. To trzeba wyjaśnić na drodze procesowej. Premier poszedł w zaparte i mam nadzieję, że to doprowadzi go do utraty władzy. Solidarna Polska poprze inicjatywę konstruktywnego wotum nieufności.
Jak wygląda wątek siatkarzy w nagraniach opublikowanych przez „Wprost”?
Chodzi o rozmowę Andrzeja Parafianowicza ze Sławomirem Nowakiem. W pewnym momencie Parafianowicz pokazując Nowakowi, że i jego sprawę da się odkręcić, mówi:
Całą reprezentację Polski w siatkówkę tak wyciągnęliśmy za uszy. Widziałeś? (…) Chłopaki po kolei bały się, dopłaciły… I cisza znowu, wszystko załatwione.
Czy kadra może mieć problemy? Wiele na to wskazuje. Agnieszka Królikowska - wiceminister finansów - zażądała wyjaśnień w tej sprawie od swoich podwładnych.
Podjęłam decyzję o sprawdzeniu wszystkich wątków tej sprawy
— mówiła.
Zapewniła, że wewnętrzne kontrole powinny wyjaśnić ten problem.
zanim się coś napisze, to należy sprawdzić, bo jak zwykle prezentowany materiał jest delikatnie mówiąc nieprecyzyjny:
1.Na 2014-2020 - 531 mln Euro to tylko wkład UE, razem z wkładem budżetowym (+ ok. 25%) da to w sumie ok. 700 mln Euro.
2. W latach 2007-2013 - ok. 750 mln Euro wkładu UE a razem z wkładem budżetowym (+ ok. 25%) dało 1 mld Euro
Do autora komentarza powyżej:
3. Hiszpanie mają kilka tys. szt. statków rybackich i ok. 40 tys. rybaków - w Polsce to ok. 850 statków (w tym ok. 80 o dł. 3,5m) i ok. 2 tys. rybaków. Nawet w latach prosperity, gdy połowy odbywały się na wodach należących do ówczesnego ZSRR w Polsce statków było ok. 1200 a pracujących w rybołówstwie kilka tysięcy. Gdy Rosjanie pogonili nas ze swoich wód (początek lat 90-tych) skończyło się polskie rybołówstwo dalekomorskie. Obecnie dwa podmioty z trudem odbudowują tę flotę, ale poławiają na zupełnie innych wodach świata.
4. Proste porównanie pozwala się domyśleć, że kwota przyznana na polskie rybołówstwo jest wielokrotnie wyższa, niż to wynika z potencjału tego rybołówstwa.
Donku:
Sukces polega na tym, by iść od porażki do porażki nie tracąc entuzjazmu.
Niewiele jest zalet, których Polacy by nie mieli, i niewiele jest też wad, których umieliby się ustrzec.
Definicja Komitetu (np. do podziału kwot połowowych):
Komitet to coś, co składa się przynajmniej z trzech osób nie nadających się do tego, co mają robić, wyznaczonych przez kogoś, kto sam nie ma chęci robić tego, co po dokładnym namyśle okazuje się niepotrzebne.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.