Gdyński producent przetworów i konserw rybnych Wilbo przechodzi restrukturyzację. Firma podpisała m.in. umowę przedwstępną zbycia udziałów spółki zależnej Proryb szwajcarskiemu Insel Holding AG.
Restrukturyzacja grupy kapitałowej ma przynieść wzrost wyników finansowych i ograniczenie kosztów działalności, co pozwoli spółce na wypracowanie zysku w przyszłym roku.
- Chcemy rozwijać produkcję marek własnych. Zakładamy, że począwszy od 2012 r. ich sprzedaż będzie rosła o około 6 min sztuk konserw rocznie. Jesteśmy teraz obecni w niemal wszystkich sieciach, poza Biedronką i Lidlem, z produktami pod markami Neptun i Taaka Ryba. Chcemy wejść do tych sklepów także z markami własnymi - powiedział Tomasz Konewka, prezes Wilbo.
Firma zamierza także poszerzyć swoją ofertę handlową o nowe produkty, m.in. świeżą rybę.
W ramach działań restrukturyzacyjnych Wilbo planuje także zredukować do końca roku zatrudnienie o około 15 proc. Na koniec maja spółka miała 469 pracowników. Pod koniec roku ma ich być 400. Wilbo chce również zamrozić wzrost wynagrodzeń w latach 2012-2013.
Nie jest wykluczone także, że sprzedana zostanie część nieruchomości przy ul. Przemysłowej w Gdyni - budynku administracyjnego.
Wilbo zamierza pozyskać także kapitał z emisji obligacji dwuletnich o wartości do 12 mln zł. Spółka prowadzi także negocjacje z bankami w sprawie przyznania kredytu obrotowego w wys. ok. 18 mln zł.
W ubiegłym roku spółka wypracowała jednostkowe przychody w wysokości 162 mln zł. Strata netto w ub. roku wyniosła 14,8 mln zł.
Rybołówstwo
Wilbo sprzedaje Proryb
31 sierpnia 2011 |
Źródło:

PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.