Rybołówstwo
Prezydent Lech Kaczyński skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o organizacji rynku rybnego - powiedział na wtorkowej konferencji podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda.


W opinii prezydenta ustawa nadmiernie ogranicza zapisaną w art. 22 Konstytucji RP swobodę działalności gospodarczej i może doprowadzić do monopolizacji rynku rybnego - poinformował Duda.

Prezydent zakwestionował ponadto art. 23 ustęp 1 ustawy, który nakłada wymóg dokonywania sprzedaży ryb w tzw. centrach pierwszej sprzedaży.

Uchwalona przez Sejm 5 grudnia br. ustawa o organizacji rynku rybnego zakłada, że handel rybami złowionymi m.in. w Bałtyku będzie prowadzony wyłącznie w tzw. centrach pierwszej sprzedaży ryb lub w wyznaczonych miejscach w niektórych portach.

PAP
0 Eksperymentuj sobie na szczurach,ministrze!
2009-01-20 Ustawa o rybołówstwie może być sprzeczna z Konstytucją Minister Andrzej Duda ogłosił decyzję Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Prezydent Lech Kaczyński jest zdania, że zapisy ustawy o organizacji rynku rybnego z dn. 5 grudnia 2008 r. ograniczają zapisaną w Konstytucji swobodę działalności gospodarczej i mogą prowadzić do monopolizacji rynku rybnego. Chodzi o art. 23 ust. 1, czyli wymóg dokonywania pierwszej sprzedaży gatunków ryb, których zasoby wymagają wzmożonej ochrony lub wzmożonego nadzoru, wyłącznie w centrach pierwszej sprzedaży lub innych miejscach określonych przez ministra właściwego do spraw rybołówstwa. W założeniach autorów ustawy zapis ten ma ograniczyć obrót rybami pochodzącymi z nielegalnych połowów. Ale, zdaniem Prezydenta, obecnie obowiązujące przepisy zawierają sposoby ścisłego monitoringu zakresu połowów ryb przez polskich rybaków. Ponadto kontrolę nad obrotem rybami w Unii Europejskiej sprawuje Centrum Monitorowania Rybołówstwa, a nie podmioty gospodarcze, jakimi mają być przewidziane w ustawie centra pierwszej sprzedaży. Co ważne, Unia Europejska nie nakłada obowiązku utworzenia takich centrów, a jedynie wymaga zapewnienia rejestracji informacji co do wielkości połowu i wyładunku. Zagadnienia te ww. ustawa reguluje w innych przepisach (np. dot. okręgowych inspektorów rybołówstwa morskiego, kart sprzedaży i deklaracji przejęcia). Zdaniem Prezydenta, sytuacja polskich rybaków i przetwórców ryb jest i tak bardzo trudna, a wprowadzone ograniczenia jeszcze ją pogorszą. Z Prezydentem zgadzają się w tym rybacy, przetwórcy i handlowcy, m.in.: Związek Rybaków Polskich, Polskie Stowarzyszenie Przetwórców Ryb, WZZ „Sierpień ‘80”, Ogólnopolski Komitet Protestacyjny Rybaków i Stowarzyszenie Armatorów Łodziowych. Dlatego Prezydent wnosi o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny, czy nie została naruszona zasada proporcjonalności, według której użyte przez ustawodawcę środki powinny pozostawać w odpowiedniej proporcji do zamierzonego rezultatu.
21 styczeń 2009 : 09:17 łódka | Zgłoś
0 brawo zdrowy rozsądek
Uważam ,że dużo zrobiliśmy aby nie było przeławiania.Mamy 100% kontrole ,to znaczy przy każdym zejściu z morza podczas rozładunku jest inspektor, a poza tym godzinę przed zejściem z morza dzwonimy do inspektorów powiadamiając o wielkości połowów.Jak już w pełni ruszą centra pierwszej sprzedaży i aukcja ,chętnie będę oddawał tam rybę jeśli zaproponują dobrą cenę, stabilność odbioru i szybki rozładunek.Jeśli się tego nie potrafi spełnić i chce się to zastąpić ustawą zmuszającą mnie do oddawania tam ryby ,to uważam że jest to wysoce naganne.Pozdrawiam.
21 styczeń 2009 : 09:36 rybak łodziowy | Zgłoś
0 Aukcje rybne do dzieła!
Po skierowaniu ustawy do TK aukcje mają doskonałą okazję wykazać się i spełnić marzenie rybaków i ministra o wysokich cenach sprzedawanej tam ryby,limity są wreszcie legalne,czarnej ryby nie ma ,ceny niskie jak koszmar,więc do dzieła Panowie Karnicki i Kamiński!
21 styczeń 2009 : 09:43 ust | Zgłoś
0 Kłamstwo nie popłaca!
Może trzeba było powiedzieć prawdę,że chodzi o przymusowe dostawy na bankrutujące aukcje i ratowanie marszałka Kozłowskiego,może by wtedy Kaczor podpisał?
21 styczeń 2009 : 09:48 gda | Zgłoś
0 Idea aukcji
Panowie rybacy,niewiem czemu "zacieracie ręce",takimi tekstami robicie dobrą robotę dla przetwórców,myślicie że te niskie ceny teraz to nie ich zmowa,gdzie zdrowy rozsądek,a jeśli chodzi o aukcję ,tyle razy się powtarza ten tekst:to nie aukcja ustala cenę a jedynie licytacja, tylko ten kierunek dla przeciętnego rybaka jest najlepszy jak 2x2=4,kto tego niechce zrozumieć to znaczy że jest na pasku skupujących i przetwórców
21 styczeń 2009 : 10:54 Rybak z Ustki | Zgłoś
0 Aukcje Centra ceny i tak nic już nie poprawi
W Polsce branży rybnej konkretnie w dorszu powstał poważny zator spowodowany nieproporcjonalnie słabym potencjałem przetwórczym do możliwości zagospodarowania technologicznie surowca dostarczanych tylko przez 1/3 wylosowanych jednostek . Czy istnieje w ogóle szansa na poprawę stanu rynku dorsza ? Spróbujcie sobie wyobrazić sytuację gdy rybę dorsz łowić będą wszystkie jednostki .Problem ograniczonych możliwości w przetwarzaniu surowca jak widać obecnie nie napawa nadzieją na poprawę .Dodatkowo czynnikiem w pływających na spadek cen dorsza są dostawy od konkurencyjnych flot rybackich państw U.E basenu Morza Bałtyckiego Cena oscylująca w przedziale 4-4,5 zł/kG nie daje wielkich możliwości dla poprawy sytuacji jednostek większych niż 15 metrów .Pamiętać należy że koszty utrzymania kutrów są często 10 -krotnie wyższe niż małych łodzi .Łódz motorową można remontować praktycznie w każdym miejscu nawet jak widać na podwórkach posesji .Koszt opłat portowych ubezpieczeń remontów utrzymania załogantów tworzy cały ciąg koniecznych wymaganych płatności .Dla kutrów skal rośnie wraz z wielkością .Jakie to są dysproporcję można zauważyć w opłatach PRS np koszt wydania świadectwa klasy łodzi mieści się od 800 - 1500 zł kutra od 5000- 8000 zł .Różnice kolosalne przy wykonaniu tylko jednej procedury związanej z wydaniem świadectwa klasy .Podsumowując wyraźnie widać że większe jednostki wszystkie symptomy recesji odczuwają najszybciej i najdotkliwiej tłumaczy to niezwykłe zjawisko wycofywania kutrów i niekontrolowane rejestracje kolejnych łodzi .Największym powodem powodzenia w Polsce małych do 15 metrów łodzi jest banalne urządzenie montowane na jednostkach większych transponder satelitarny umożliwiający kontrolę łowiących przez centrum monitoringu , inspektoraty rybołówstwa .Drugim atutem tych motorówek jest wykonywanie rybołówstwa praktycznie bez ograniczeń i kontroli np 200 metrów od plaży pozostawiając sprzęt połowowy na tygodnie .
21 styczeń 2009 : 11:04 kasujący | Zgłoś
0 Kacalska,gdzie są ceny minimalne?
W maju mija pięć lat od wejścia Polski do UE,we wszystkich krajach funkcjonują ceny minialne,dorsz na dzisiaj to 7 złotych,czy mam uwierzyć że Pani Kacalska nic nie wiedziała o tych cenach czt też celowo ich w Polsce nie wprowadziła?
21 styczeń 2009 : 11:16 Guest | Zgłoś
0 Wyładunek ryby w porcie ŁEBA
odbywa się w płnym świetle demokracji i swobody prowadzenia działalności gospodarczej a wygląda tak po przybyciu kutra w miejsce wyładunku pojawiaja sie pan inspektor portu Leba dwoch panow inspektorów ze Słupska do tego wsparci funkcjonariuszami strazy granicznej oraz policji wszystko to do jednego polawiajacego kutra bo małe lodki maja swoje prawa . Takze demokracja w pełni kwitnie policjanci i straz grancza pilnuje dorszy a nie zlodzieji i porzadku dobre sobie
21 styczeń 2009 : 11:42 ,,,,,<<>>.... | Zgłoś
0 Poszukuje pracy
szyper 2 klasy poszukuje pracy
21 styczeń 2009 : 12:04 ????? | Zgłoś
0 Poszukuje pracy
szyper 2 klasy poszukuje pracy
21 styczeń 2009 : 12:04 ????? | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0181 4.0993
EUR 4.2211 4.3063
CHF 4.4877 4.5783
GBP 5.1001 5.2031

Newsletter