Irańskie władze podały w poniedziałek, że pływający pod portugalską banderą kontenerowiec MSC Aries został przejęty przez Iran w cieśninie Ormuz za "naruszenie prawa morskiego". Według ministerstwa spraw zagranicznych w Teheranie statek jest powiązany z Izraelem.
Statek został skierowany na wody terytorialne Iranu w wyniku naruszenia prawa morskiego i braku reakcji na wezwania władz irańskich – oświadczył rzecznik irańskiego MSZ Nasser Kanaani.
Irańska państwowa agencja informacyjna IRNA poinformowała, że na pokładzie MSC Aries wylądował helikopter z członkami irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, którzy zajęli jednostkę i skierowali ją na irańskie wody.
W odpowiedzi na doniesienia o zajęciu statku izraelski minister spraw zagranicznych Israel Kac oskarżył Iran o piractwo. Międzynarodowa Izba Żeglugi nazwała zajęcie "rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego i atakiem na wolność żeglugi".
Wcześniej w poniedziałek władze Indii wezwały Iran do uwolnienia 17 indyjskich członków załogi kontenerowca, na pokładzie którego znajdowało się łącznie 25 osób, w tym czterej obywatele Filipin.
Kontenerowiec MSC Aries został w sobotę przejęty w cieśnienie Ormuz przez irańskich Strażników Rewolucji. Statek należy do firmy powiązanej z Zodiac Maritime, której współwłaścicielem jest izraelski biznesmen Ejal Ofer.
Cieśnina Ormuz, znajdująca się w przewężeniu Zatoki Perskiej, jest jedynym morskim połączeniem Zatoki ze światowym oceanem. Odbywa się przez nią lwia część żeglugi wiodącej od najważniejszych producentów ropy naftowej do ich odbiorców - głównie azjatyckich, ale także zlokalizowanych w Europie. Szacuje się, że przez Ormuz przechodzi 1/5 eksportowanej na świecie ropy naftowej.
Fot. MSC