Prawo, polityka

Przeszło promil alkoholu miał szyper jachtu motorowego, który skontrolowali w czwartek funkcjonariusze z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej i Placówki SG we Władysławowie. Okazało się również, że jacht nie miał potwierdzonego wykonania inspekcji okresowej, a prowadzący łódź - przeszkolenia w zakresie ochrony przeciwpożarowej.

Załoga SG-311 wykonała kontrolę jachtu motorowego, który znajdował się na północ od Władysławowa. Grupa kontrolna nakazała szyprowi wejście do portu. Tam, w czasie działań przeprowadzonych wspólnie ze strażnikami granicznymi z Władysławowa ustalono, że prowadzący był nietrzeźwy - miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo funkcjonariusze stwierdzili brak zapisu i potwierdzenia wykonania inspekcji okresowej łodzi oraz brak świadectwa przeszkolenia szypra w zakresie ochrony przeciwpożarowej.

Komendant Kaszubskiego Dywizjonu SG skieruje do właściwej jednostki Policji i administracji morskiej wnioski o wszczęcie postępowań wobec kierownika łodzi.

+2 Jest o czym pisać!
O dzielnych funkcjonariuszach z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej i Placówki SG we Władysławowie.
Czy policjanci również powinni opisywać każde zatrzymanie pijanego kierowcy?
Zwracam uwagę, że jest to zapobieganie dużo większemu niebezpieczeństwu!
23 lipiec 2016 : 10:09 ico | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0624 4.1444
EUR 4.2785 4.3649
CHF 4.5688 4.6612
GBP 5.1331 5.2369

Newsletter