Plan rozwoju gospodarczego kraju autorstwa wicepremiera Mateusza Morawieckiego obok innych założeń przewiduje także rozwój polskiego sektora stoczniowego. Program Batory zakłada budowę w polskich stoczniach promów pasażerskich, które obsługiwałyby połączenia naszego kraju ze Skandynawią. Nowe jednostki miałyby zamówić: Polska Żegluga Morska i Polska Żegluga Bałtycka.
Nie jest tajemnicą, że promy eksploatowane obecnie przez polskich przewoźników nie należą do najnowszych. Polskie firmy powstrzymywały się jednak od zamawiania nowych jednostek ze względu na wysokie koszty. Wyjściem było pozyskiwanie promów z rynku wtórnego, co miało miejsce choćby w ubiegłym roku w przypadku zakupionej przez PZB Mazovii. Teraz jednak wygląda na to, że sytuacja ma się zmienić. Gdyby rządowy fundusz pomógł w sfinansowaniu nowego tonażu, sytuacja polskich armatorów promowych z pewnością byłaby zdecydowanie lepsza. Oprócz stoczni na budowie nowych jednostek skorzystałyby również firmy zaplecza kooperacyjnego, co bezpośrednio przekłada się na zwiększenie miejsc pracy.
Warto przypomnieć, że kilka lat temu, w Stoczni Szczecińskiej powstały projekty promów dla Polskiej Żeglugi Morskiej. Jednostki miały nosić nazwy Patria i Piast, nie zostały wybudowane z powodu upadku stoczni.
Z polskich stoczni obecnie nowoczesne promy buduje stocznia Remontowa Shipbuilding SA z grupy kapitałowej Remontowa Holding w Gdańsku.
InfoMare.pl
To poprostu chłodna kalkulacja ekonomiczna. No chyba, że my jako podatnicy ufundujemy im nowe jednostki, które będą użytkować ku swojej chwale i na swoje premie.
Wykorzystała to STENA LINE i chwała jej za to, tworząc najkorzystniejsze połączenie do Karlskrony, dające w efekcie najkrótsze połączenia z okręgiem Sztokholmu, portami Geteborg i Malmoe oraz najkrótsze i najdogodniejsze połączenie z Norwegią.
Tych strat nie odrobią polscy armatorzy. Czyli czysto polskie powiedzenie się kolejny raz sprawdziło , trochę zmienione : gdzie trzech się kłóci , czwarty korzysta. Także Panie Morawiecki, najpierw myśleć a potem gadać. Jest Pan może dobrym bankowcem ale dupnym żeglugowcem.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.