Co najmniej 50 imigrantów straciło życie, próbując przeprawić się łodzią z Afryki Zachodniej na Wyspy Kanaryjskie – poinformowała w czwartek organizacja broniąca praw człowieka Caminando Fronteras. Uratowano 36 osób.
Łódź z 86 osobami, większości pochodzących z Pakistanu, 2 stycznia wyruszyła z Mauretanii w zachodniej Afryce, płynąc w kierunku hiszpańskiego archipelagu przez 13 dni. W środę marokańskie władze uratowały 36 osób – przekazała organizacja.
Szefowa Caminando Fronteras Helena Maleno poinformowała na platformie X, że 44 ofiary śmiertelne pochodziły z Pakistanu.
- Atlantyk nie może nadal być cmentarzyskiem Afryki. (Hiszpania i Europa) nie mogą wciąż odwracać się plecami do tego humanitarnego dramatu – zareagował na X szef kanaryjskich władz Fernando Clavijo.
Na początku stycznia MSW Hiszpanii podało, że w 2024 r. na Wyspy Kanaryjskie przybyło ponad 46 tys. imigrantów, najwięcej w historii. Łączna liczba nielegalnych przybyszów wyniosła w kraju prawie 64 tys., czyli nieco mniej niż w rekordowym 2018 r. i o 12,5 proc. więcej niż w 2023 r.
Według raportu Caminando Fronteras ponad 10 tys. imigrantów zginęło podczas prób przedostania się do Hiszpanii w 2024 roku - najbardziej tragicznym, od kiedy prowadzone są tego typu statystyki.
Z Madrytu Marcin Furdyna