Samorząd woj. pomorskiego chce przeznaczyć 294 mln zł ze środków unijnych na wsparcie szkolnictwa zawodowego w regionie. Pieniądze posłużą m.in. rozbudowie obiektów i wyposażeniu warsztatów oraz dofinansowaniu praktyk uczniowskich i doskonaleniu nauczycieli.
Środki pochodzące z Regionalnego Programu Operacyjnego dla woj. pomorskiego na lata 2014-20 otrzyma 20 powiatów (w tym miasta na takich prawach) oraz trzy niepubliczne organy (stowarzyszenia skupiające rzemieślników i pracodawców) prowadzące szkoły zawodowe.
Beneficjenci zostali wybrani w otwartym konkursie zorganizowanym przez pomorski samorząd. Łącznie na rozwój szkolnictwa zawodowego wydane zostanie prawie 333 mln zł (294 mln zł to środki unijne z RPO woj. pomorskiego, reszta – wkłady własne samorządów).
W czwartek przedstawiciele beneficjentów w trakcie spotkania w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego odebrali z rąk pomorskiego marszałka Mieczysława Struka uchwały zarządu województwa dot. „Kształtowania sieci ponadgimnazjalnych szkół zawodowych, uwzględniającej potrzeby rynku pracy”.
Jak zaznaczył Struk, rozdysponowanie środków unijnych na rozwój szkolnictwa zawodowego miało w Pomorskiem wyjątkowy przebieg. Aby wziąć udział w konkursie, organy prowadzące szkoły zawodowe musiały m.in. przeprowadzić konsultacje z lokalnymi przedsiębiorstwami, firmami i ustalić potrzeby przyszłych pracodawców.
Organy prowadzące muszą też w trakcie realizacji projektów współpracować z pracodawcami. „Regionalny Program Operacyjny dla woj. pomorskiego, w odróżnieniu od RPO innych województw, zakłada kompleksowość wsparcia w obszarze szkolnictwa zawodowego, co wiąże się z zastosowaniem trybu projektów zintegrowanych finansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego” – powiedział Struk.
Marszałek zaznaczył, że w kontekście innych wielkich inwestycji finansowanych z UE może się wydawać, że prawie 333 mln zł na szkolnictwo zawodowe nie jest „oszałamiającą kwotą”. „Jednak w porównaniu z dotychczas wydatkowanymi unijnymi środkami na szkolnictwo zawodowe jest to kwota niebywała, znacząca” – mówił Struk. Przypomniał, że zwycięzców konkursu czeka jeszcze przejście przez procedury unijne (ostateczne formalne rozstrzygnięcia powinny zapaść do końca października).
Jednym z największych beneficjentów projektu będzie miasto Gdańsk, które chce wydać na szkolnictwo zawodowe 52 mln zł (z tego 85 proc. stanowiłoby dofinansowanie unijne). 40 mln zł wydane zostałoby na inwestycje, a 12 mln zł na wsparcie dla uczniów i nauczycieli (głównie w postaci dofinansowania staży, praktyk i kursów doskonalących). „Zakładane działania są odpowiedzią na zdiagnozowane wcześniej potrzeby szkół i pracodawców. Samą diagnozę prowadziliśmy od kwietnia ub. r.” - powiedziała PAP Aleksandra Kulik, inspektor w Wydziale Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
„Chcemy dofinansować 9 szkół zawodowych” – dodała i wyjaśniła, że pula środków na inwestycje posłuży głównie doposażeniu i unowocześnieniu warsztatów szkolnych, ale też ich rozbudowie. Wyjaśniła, że środki posłużą wsparciu kształcenia w ponad 30 zawodach reprezentujących m.in. branże związane z przemysłem morskim, ICT i elektroniką, budownictwem i energetyką, turystyką, sportem i rekreacją oraz ochroną środowiska.
Poniżej: relacja tv z konferencji zorganizowanej z okazji 220 lat działalności Szkół Okrętowych i Ogólnokształcących Conradinum 25 lutego 2015 r.
Członek zarządu powiatu chojnickiego Marek Jankowski poinformował PAP, że ten samorząd wyda na rozwój szkolnictwa zawodowego ok. 15 mln zł, z czego około 3 mln stanowić będzie wkład własny. Wyjaśnił, że powiat stawia na dofinansowanie szkoły medycznej, która ma przygotowywać do studiów pielęgniarskich w Wyższej Szkole Gospodarki z Bydgoszczy, mającej filię w Chojnicach.
„Myślimy także m.in. o kształceniu opiekunów i rehabilitantów, którzy znaleźliby pracę nie tylko w szpitalach, ale też w hospicjach i innych formach opieki nad chorymi” – powiedział PAP Jankowski dodając, że z myślą o uczniach szkoły medycznej samorząd chce przygotować laboratoria, których brakuje. Dodał, że powiat stawia też na teleinformatykę, mechatronikę i mechanikę samochodową.
„Jeśli chodzi o mechanikę pojazdów samochodowych, chcielibyśmy reaktywować naukę tego zawodu na poziomie technikum, bo w tej chwili prowadzimy ją w szkole zawodowej. Technik byłby lepiej przegotowany do diagnostyki oraz obsługi nowych samochodów, tym bardziej, że z pozyskanych środków chcemy zakupić nowoczesny sprzęt do przyszkolnych warsztatów” – powiedział PAP Jankowski. Wskazał, że samorząd chce też uruchomić nową specjalność dot. odnawialnych źródeł energii.
Z kolei Starostwo Powiatowe w Pucku zamierza pozyskać ze środków UE na rozwój szkolnictwa zawodowego prawie 10 mln zł i dołoży do projektu ponad 1 mln zł środków własnych. Z tych pieniędzy samorząd chce wykonać modernizację, w tym termomodernizację, szkół zawodowych i wyposażyć ich warsztaty w nowoczesny sprzęt.
Dzięki dofinansowaniu uruchomione zostanie też kształcenie w nowych zawodach, w tym m.in. ślusarza i przetwórcy ryb. „Ten ostatni zawód zdecydowaliśmy się wprowadzić, bo okazało się, że specjaliści w tej branży są w naszym regionie bardzo pożądani” – powiedziała PAP naczelnik wydziału oświaty w Starostwie Powiatowym w Pucku Iwona Domachowska. Dodała, że wspomniane działania mają służyć zatrzymaniu na terenie powiatu młodzieży, która dotąd pobierała naukę poza powiatem - często w szkołach na terenie Trójmiasta.
Poza powiatami beneficjentami środków z pomorskiego RPO przeznaczonych na szkolnictwo zawodowe będą Powiatowy Cech Rzemiosł Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Związek Pracodawców oraz Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Gdańsku.
Jak poinformowała Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, na unijne wsparcie w wysokości 294 mln zł złoży się 85 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego oraz 209 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Pisarewicz dodała, że na wsparcie mogły liczyć te szkoły, które „prowadzą lub planują prowadzić kształcenie w zawodach odpowiadających branżom kluczowym, tj. takim specjalizacjom w dziedzinie usług, handlu lub produkcji, które odznaczają się największym potencjałem rozwoju lokalnego i regionalnego”. Dodała, że wśród wspomnianych dziedzin znalazły się m.in. ICT i elektronika, przemysł morski, środowisko, energetyka i ekoenergetyka, zdrowie, transport, logistyka i motoryzacja, budownictwo, sektor kreatywny, chemia lekka, petrochemia, biotechnologia, turystyka, sport i rekreacja, usługi finansowe i biznesowe, przemysł spożywczy i meblarstwo.
aks/ gma/