Najwięcej zyska Kołobrzeg

Działacze Kołobrzeskiej Lokalnej Grupy Rybackiej mają powód do zadowolenia. Podpisali w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi umowę, na podstawie której stowarzyszenie dostanie 38,8 mln zł na realizację Lokalnej Strategii Rozwoju Obszarów Rybackich. Jeszcze w tym roku KLGR ogłosi pierwszy konkurs na skorzystanie z dotacji.

W całej Polsce z pieniędzy unijnych przyznanych w ramach osi priorytetowej 4, Programu Operacyjnego „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nadbrzeżnych obszarów rybackich 2007–2013” skorzysta 48 grup rybackich. W Zachodniopomorskiem grup takich jest 7, a wszystkie w sumie dostaną 200 mln zł. Dotacja dla Kołobrzeskiej Lokalnej Grupy Rybackiej jest najwyższa w województwie.

– Cieszę się z tego, bo to oznacza kolejne dziesiątki milionów złotych trafią do naszego województwa – Jan Krawczuk, mówi członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego. – Ta niebagatelna kwota pozwoli na aktywizację tego regionu i na jego restrukturyzację.

35 procent z przyznanych dotacji wykorzystają samorządy, które za te pieniądze będą mogły budować nie tylko ścieżki rowerowe i zejścia na plaże, ale także przeznaczyć je na przykład na ochronę dóbr kultury. Pozostała kwota została zarezerwowana na realizację celów zawartych w Lokalnej Strategii Rozwoju Obszarów Rybackich przez podmioty indywidualne. A celów tych jest bardzo dużo. Od unowocześnienia i remontów jednostek zajmujących się organizacją wypraw wędkarskich, po budowę pensjonatów włącznie. Program zakłada bowiem zagospodarowanie zarówno zasobów ludzkich związanych dotychczas z rybactwem, jak i obszarów, które jeszcze niedawno były zależne od rybołówstwa.

- Proces tworzenia Kołobrzeskiej Lokalnej Grupy Rybackiej rozpoczęliśmy w 2009 roku – przypomina prezes stowarzyszenia Ryszard Klimczak. – Najwięcej problemów mieliśmy z utworzeniem Lokalnej Strategii Rozwoju Obszarów Rybackich, a to dlatego, że środowisko rybackie miało sporo pytań i sugestii w czasie tworzenia tej strategii. Pomimo zawirowań udało nam się ten dokument stworzyć i w drugim ministerialnym rozdaniu przyznano nam dofinansowanie.

Działacze KLGR przyznają, że na realizację postawionych przed nią zadań zostało niewiele czasu. Grypy rybackie, które otrzymały pieniądze w pierwszym rozdaniu już są na etapie ogłaszania konkursów, a w Kołobrzegu dopiero tworzone będzie biuro. Mimo to jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony pierwszy nabór wniosków.