Rozmawiamy i podpisujemy umowy z wieloma strategicznymi partnerami budowy trzech fregat dla Marynarki Wojennej w ramach programu Miecznik - poinformował Cezary Cierzan, dyr. programu Miecznik w Polskiej Grupie Zbrojeniowej (PGZ).
Pod koniec lipca Inspektorat Uzbrojenia i konsorcjum PGZ-Miecznik zawarły umowę dotyczącą budowy trzech fregat dla Marynarki Wojennej RP. Fregaty mają zostać zbudowane w polskich stoczniach we współpracy z partnerem zagranicznym.
Czytaj także:
Cierzan informację dot. obecnego stanu realizacji programu Miecznik przedstawił podczas 29. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kiecach.
Przypomniał, że umowa podpisana przez PGZ z MON pod koniec lipca to "historycznie największa umowa na budowę trzech fregat dla polskiej Marynarki Wojennej". W celu opracowania projektu i budowy fregat PGZ i należąca do niej Stocznia Wojenna powołały w lutym konsorcjum PGZ-Miecznik. Do konsorcjum dołączyła Remontowa Shipbuilding.
W chwili obecnej rozmawiamy i podpisujemy umowy z wieloma strategicznymi partnerami programu - poinformował Cierzan. Wyjaśnił, że dotyczy to firm wchodzących w skład PGZ, polskich firm stoczniowych, a także kluczowych partnerów, którzy mają być dostawcami technologii - w tym projektu platformy okrętów - a także dostawcami systemów uzbrojenia, jakie mają się znaleźć na fregatach.
Przypominał, że obecnie PGZ ma trzech kluczowych partnerów, z którymi są prowadzone rozmowy, jako z potencjalnymi podwykonawcami "sprawdzonego operacyjnie projektu platformy". Wymienił: Navantię z Hiszpanii, ThyssenKrupp Marine Systems (TKMS) z Niemiec i brytyjską Babcock International.
Te trzy podmioty zagraniczne dysponują dziś sprawdzonymi operacyjnie okrętami klasy fregata i z tymi firmami rozmawiamy o dostawie do polskiego przemysłu odpowiedniej dokumentacji związanej z know-how budowy tych okrętów u nas w kraju - powiedział dyr. programu Miecznik. Dodał, że PGZ rozmawia też z kilkudziesięcioma podmiotami w sprawie dostaw systemów uzbrojenia.
Mówiąc o terminach dot. programu pozyskania nowych okrętów dla Marynarki Wojennej przekazał, że w ramach pierwszego obecnego etapu, którym jest "Przemysłowe Studiom Wykonalności", zaplanowany jest wybór jednego z projektów przez Siły Zbrojne w lutym 2022 r., a zatwierdzanie założeń Taktyczno-technicznych (ZTT) zaplanowano na marzec 2022 r.
Według PGZ - jak poinformował Cierzan - budowa pierwszego okrętu wraz ze szkoleniami, próbami i badaniami kwalifikacyjnymi powinna być zakończona do czerwca 2028 r., drugiego okrętu - do sierpnia 2033 r, a trzeciego równo rok później.
Dostarczenie pakietów logistycznych i środków bojowych do wszystkich trzech jednostek powinno się zakończyć do sierpnia 2034 r. W tym samym roku wszystkie trzy fregaty powinny być w służbie Marynarki Wojennej RP. Jednocześnie dyr. programu Miecznik zapewnił: "Postaramy się dostarczyć bardziej optymalne harmonogramy tych jednostek".
Podkreślił też, że budowa i dostawa trzech fregat jest "szansą dla przemysłu nie tylko stoczniowego, ale także dla całej masy kooperantów i strategicznych partnerów, którzy mogą kooperować z PGZ i dostarczać części okrętów".
Według przedstawiciela PGZ budowa fregat powinna wygenerować ok. 2 tys. miejsc pracy. PGZ Stocznia wojenna planuje zatrudnienie w tym celu ok. 300 nowych pracowników.
Cierzan stwierdził też, że "jest logicznym z punktu widzenia przemysłu", że systemy przeciwlotnicze fregat będą unifikowane z systemem Narew - przeciwlotniczym systemem krótkiego zasięgu, na budowę którego i dostarczenie wojsku PGZ podpisało we wtorek na MSPO umowę z MON. Dodał, że jest to oczekiwanie MON, ale także wynika to ze strategii PGZ.
Mówiąc o udziale polskiego przemysłu w programie Miecznik, Cierzan stwierdził, że PGZ będzie odpowiadało za integrację uzbrojenia na fregatach, gdyż "polski przemysł nie ma obecnie wielu systemów". Przyznał też, że jest część systemów, które "możemy wyprodukować sami", a także, że PGZ analizuje jakie systemy "może jeszcze rozwinąć na czas". Jak ocenił, międzynarodowy łańcuch dostaw systemów uzbrojenia na potrzeby budowy współczesnych okrętów budowanych na świecie to ok. 60 proc.
Przedstawiciel PGZ wyjaśnił, że podział zadań pomiędzy Stocznią Wojenną, a Remontową Shipbuilding jest już "zarysowany zgodnie z kompetencjami" i "pewnymi wymaganiami" postawionymi przez MON. "Obie stocznie będą realizowały platformy, ale stocznia PGZ i spółki naszej grupy będą odpowiadały za integrację uzbrojenia" - zapowiedział.
Zakup okrętów obrony wybrzeża został zapisany w planie modernizacji technicznej sił zbrojnych na lata 2021-2035 w programie Miecznik. Wcześniej zakładano zamówienie dwóch okrętów; przyjmowano także, że będą to jednostki klasy korwety. W lutym br. minister obrony Mariusz Błaszczak poinformował, że w programach modernizacji marynarki program okrętu obrony wybrzeża będzie realizowany w pierwszej kolejności, przed planowanym zakupem nowych okrętów podwodnych. Zapowiedział, że w ramach programu Miecznik zostaną zakupione trzy okręty klasy fregaty, dorównujące siłą ognia działającej na brzegu Morskiej Jednostce Rakietowej. Okręty mają także zostać uzbrojone w system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
autor: Krzysztof Kowalczyk