W ramach zakończonych w piątek i trwających przez blisko dwa tygodnie międzynarodowych manewrów morskich NATO na Morzu Bałtyckim Baltops 2019 przeprowadzono operacje desantowe, w tym na największą estońską wyspę Sarema z udziałem polskiej jednostki.
Ministerstwo obrony Estonii oraz departament obrony USA poinformowały, że w desancie morskim na plaży Kallaste w północnej części wyspy Sarema, udział wzięły jednostki amerykańskie, estońskie, hiszpańskie, polskie i rumuńskie. Operacje przeprowadzono z udziałem amerykańskiego okrętu desantowego USS Fort McHenry, estońskiego trałowca EML Wambola oraz polskiego okrętu transportowo-minowego ORP Gniezno. Sarema o powierzchni ok. 2,6 tys. km kw. jest drugą największą wyspą na Bałtyku.
Według ministra obrony narodowej Estonii Juriego Luika, militarne ćwiczenia na Bałtyku (Baltops - Baltic Operations) są świadectwem "zaangażowania sojuszników".
Manewry Baltops na Morzu Bałtyckim są organizowane pod dowództwem amerykańskiej marynarki wojennej od 1971 r. (w tym roku po raz 47). Ich celem jest wspieranie międzynarodowej zdolności do działania sił zbrojnych na morzu, lądzie i w powietrzu, w tym przeprowadzania ćwiczeń ostrzeliwania artyleryjskiego, zwalczania łodzi podwodnych, czy przeprowadzanie operacji przeciwminowych, a także realizacja różnego rodzaju scenariuszy związanych z sytuacjami kryzysowymi czy bezpieczeństwa morskiego. Są to jedne z największych manewrów wojskowych w regionie północnej Europy.
W tym roku w manewrach rozpoczętych 9 czerwca w Niemczech w porcie w Kilonii udział wzięło ok. 8,6 tys. personelu wojskowego, ok. 50 jednostek pływających oraz 36 samolotów i śmigłowców z kilkunastu krajów – członków NATO, a także z Finlandii i Szwecji będących partnerami sojuszu.
Jak podkreślono w komunikacie amerykańskiej marynarki wojennej, "bezprecedensowe" w tym roku były przeprowadzone równocześnie operacje desantowe we wschodniej oraz zachodniej części Morza Bałtyckiego. Tego typu działania nie były elementami poprzednich edycji manewrów Baltops, jak i innych międzynarodowych ćwiczeń.
Przemysław Molik
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.