Stocznie, Statki

Załoga śmigłowca W-3RM Anakonda w niedzielę, 12 czerwca udzieliła pomocy pasażerowi jednostki turystycznej. Mężczyzna z urazem głowy został podjęty na pokład maszyny i pod opieką lekarza ewakuowany na ląd.

To szósta w tym roku akcja ratownicza z udziałem śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

W niedzielę po godzinie 10 załoga śmigłowca pełniąca dyżur na lotnisku w Darłowie otrzymała informację, że jeden z pasażerów jednostki turystycznej znajdującej się 28 mil morskich na północ od Łeby doznał urazu głowy i traci przytomność. Anakonda dowodzona przez kpt. pil. Arkadiusza Kaczmarka wystartowała do akcji ratowniczej o godzinie 10.10. Po 40 minutach lotu znajdowała się już nad jednostką a na jej pokład opuszczony został ratownik. Operacja podjęcia poszkodowanego mężczyzny trwała zaledwie 8 minut. O godzinie 11.01 śmigłowiec leciał już w kierunku lądu. 24 minuty później maszyna wylądowała na lotnisku w Gdyni Babich Dołach gdzie poszkodowany przytomny i w stanie stabilnym został przekazany obsadzie karetki pogotowia ratunkowego.

Skład załogi śmigłowca ratowniczego W-3RM:

kpt. pil. Arkadiusz Kaczmarek (dowódca załogi);
kpt. pil. Paweł Januszko (drugi pilot);
kmdr ppor. Tomasz Sikora (lekarz);
bsmt Rafał Cylka (ratownik);
mł. chor. Mirosław Ochtera (technik pokładowy).

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur w krajowym systemie ratownictwa morskiego i lotniczego utrzymywany jest na lotnisku w Darłowie. Pełnią go naprzemiennie załogi śmigłowców typu W-3RM Anakonda i Mi-14PŁ/R z 43. i 44. Bazy Lotnictwa Morskiego. System SAR wspiera również załoga samolotu patrolowego Bryza dyżurująca na lotnisku w Siemirowicach.

Od początku lat 90-tych lotnicy z Marynarki Wojennej uczestniczyli w 592 akcjach ratowniczych udzielając pomocy 314 osobom.

Utrzymywanie sił gotowych do ratowania zdrowia i życia w tzw. polskiej strefie odpowiedzialności SAR (ang. Search and Rescue) na Bałtyku to zadanie wynikające między innymi z podpisanej przez nasz kraj Międzynarodowej Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim. Strefa ta obejmuje obszar ponad 30 000 km² powierzchni morza.

rel (Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej)
 

 
0 Dzięki!
Dziękujemy Wam!!!
02 lipiec 2007 : 23:18 Bałtycki rybak | Zgłoś
0 akcja
Prosze nie wprowadzac w błąd Wła-3 łódź-mot nie wypływała w miesiącu sierpniu w morze. Prosze zprostować błąd.
16 sierpień 2007 : 14:03 wła-3 | Zgłoś
0 Wła 3
Był to kuter Dar 3
Pozdrawiam
20 sierpień 2007 : 06:25 Guest | Zgłoś
0 Podziękowania
Prawdą jest że był to kuter DAR3, tą drogą pragnę złożyć podziękowania wszystkim zaangażowanym w ratowanie mojego zdrowia i życia. Szczególne podziękowania szyprowi kutra DAR3 za szybką reakcję i wezwanie śmigłowca, załodze śmigłowca ratowniczego za sprawną akcję podjęcia mnie z kutra i zaopatrzene medyczne, zespołowi karetki pogotowia ratunkowego oraz personelowi szpitala w Darłowie za fachową opiekę medyczną - dzięki takim ludziom możemy czuć się bezpieczni.
Raz jeszcze dziękuję. Tomasz SOKOŁOWSKI
18 wrzesień 2007 : 08:17 Uratowany | Zgłoś
0 tego samego dnia
dwie godziny pozniej jednostka Morskiej Sluzby Poszukiwania i Ratownictwa przeprowadzila ewakuacje medyczna wycienczonego wedkarzaza ze statku turystyczno wedkarskiego.akcja prowadzona byla 22 mile morskie na polnoc od Stilo. Na temat tego wydarzenia, jednak, nidzie zadnej wzmianki w prasie nie znajdziemy...
19 luty 2008 : 09:04 marynarz | Zgłoś
0
Wrazy szacunku dla Kpt.Janusza Maziarza dyrektora (SAR) Centrum Ratownictwa Morskiego w Gdyni za niezłomną postawę w ratowaniu życia i całokształt.
29 grudzień 2008 : 16:46 stewi | Zgłoś
+1 Błąd
Statek Mein Schiff to nie prom lecz wycieczkowiec! Prom to statek pasażerski przewożacy ludzi, samochody towary na regularnej linii. Statek wycieczkowy pływa w długie rejsy zwiedzając wiele miast położonych w roznych krajach w przeciągu kilku lub kilkunastu dni!!!
16 maj 2012 : 11:17 Guest | Zgłoś
-1 pytani e
a gdzie bylo nasz slynny SAR chyba spali a co by bylo jak anakonda nie podjela by akcj SAR juz tam powinien byc i zabezpieczac podjecie czlowieka SAREM rzadzi byle wojsko i takie sa efekty
25 sierpień 2012 : 19:27 Guest | Zgłoś
0 Brawo
Brawo, wielki szacun dla ratownikow.
20 sierpień 2014 : 00:23 ByQ | Zgłoś
+1 Litości!
Ponownie rozprawka "o brawurowej akcji z bezpośrednim narażeniem zdrowia i życia...".
Oby załogi ponad 20-tu śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego tego nie czytały!
UMIARU !!! I profesjonalizmu.
20 sierpień 2014 : 19:20 ico | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0665 4.1487
EUR 4.2261 4.3115
CHF 4.5255 4.6169
GBP 5.0933 5.1961

Newsletter