Stocznie, Statki

Przy nabrzeżach i w dokach Gdańskiej Stoczni Remontowa SA z grupy kapitałowej Remontowa Holding znów imponująca liczba 24. statków, w tym aż siedem promów pasażersko-samochodowych.

To oczywiście nie jest wyjątkowa sytuacja, bowiem takich okresów, w których remontowanych jest w stoczni ponad 20 statków jednocześnie, w tym sześć, czy siedem, a nawet osiem jednostek pasażerskich, było w ostatnim czasie kilka.

Na czterech statkach montowane są scrubbery, czyli tzw. płuczki spalin, ograniczające emisję związków siarki w gazach wylotowych do atmosfery. Konieczność takiego ograniczenia wynika z dyrektywy „siarkowej”, którą przyjął Parlament Europejski dostosowując prawo Unii Europejskiej do nowych przepisów Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO), zawartych w konwencji MARPOL. Wśród statków, na których zostanie zamontowany ten system jest także prom pasażersko-samochodowy Ulysses, należący do Irish Ferries i obsługujący trasę Dublin - Holyhead, więc, aby dotrzeć do Remontowej, musiał pokonać niemal 2 tys. mil morskich. 

Na czterech stojących w stoczni statkach montowane są również systemy zarządzania wodami balastowymi (BWT – Ballast Water Treatment). Dla przypomnienia, w 2019 roku Remontowa SA wykonała takie instalacje aż na 19 jednostkach.

Warto dodać, że wśród nich jest masowiec Yeoman Bontrup, który od stoczni otrzymał w 2010 nowe życie. Statek ten przeszedł w Remontowej skomplikowaną i czasochłonną odbudowę, po wcześniejszym pożarze i wybuchu. Kilka miesięcy wcześniej, podczas cumowania przy terminalu kruszywa w Glensanda, na półwyspie Morven w Szkocji, na masowcu wybuchł bardzo groźny pożar (zapaliła się taśma transportera kruszywa), który w efekcie spowodował również groźną eksplozję w pomieszczeniu maszyny sterowej, a duża siła wybuchu wyrzuciła w powietrze część pokładu rufowego wraz z nadbudówką.

Odbudowa jednostki po pożarze była w tamtym czasie jednym z największych zadań tej stoczni. W walce o tamto zlecenie pokonała konkurentów m.in. z Wlk. Brytanii, Holandii, Niemiec i Turcji.

Trzeba podkreślić, że poza obecnie stojącymi w stoczni, zakontraktowanych jest kolejnych kilkanaście promów.

AL

Fot.: Marcin Koszałka / PortalMorski.pl

 
+39 Prywatna stocznia
Można ? Można
11 styczeń 2020 : 11:40 Rico | Zgłoś
-6 moszna!
Moszna
12 styczeń 2020 : 23:03 Bul Komoruski | Zgłoś
+35 Pozytywnie zdumiony
Bez żadnej ironii i porównywania z państwowymi stoczniami - jestem pod wielkim wrażeniem!
I naprawdę, przy takiej konkurencji w Turcji, Rumunii, a nie wspominając już o Chinach i Korei, zdobycie i utrzymanie takiej pozycji to mistrzostwo świata!
Gratulacje dla właściciela i pracowników
11 styczeń 2020 : 13:27 Gość z byłej SSN | Zgłoś
+24 tyle tego
Konkretnie zyski ile mozna zarobić czy to sie opłaca
11 styczeń 2020 : 15:53 kon only | Zgłoś
+26 Moja opinia
I to jest stocznia, nie to co nauta i wojenna nawet razem wzięte...
11 styczeń 2020 : 16:12 Marshmallow | Zgłoś
-9 won
odwal się od Nauty!
12 styczeń 2020 : 23:04 Bul Komoruski | Zgłoś
+21 miło
to miło, że ktoś pracuje, ale jaka jest wydajnosc? czy ludzie nie pracuja za miske ryżu?
dobrze by było bysmy robili dobrze i zarabiali, dużo zarabiali
11 styczeń 2020 : 18:04 rthrt | Zgłoś
+28 Już nie wyjadę
Zarabiam w tej stoczni prawie 5000 zł na rękę. Kilka nadgodzin, dwie soboty i jedną niedzielę i mam blisko. 6000 złotych. To już dużo. Wyjeżdżałem dwa razy do Norwegii na kilka miesięcy i tam na czysto miałem w przeliczeniu ok. 14 tys. Ale życie bardzo drogie, a dodatkowo "dojazdy" do Polski do rodziny zabierały 1000 zł.
Po drugim 2-miesięcznym wyjeździe dałem sobie spokój. Mam 2 małych dzieci i jak wracałem to trudno nam było się dogadać. Z naszej ekipy 8 chłopaków,z którymi jeździłem wszyscy dalej jeździli, i w efekcie już 6-ciu się rozwiodło, a wszyscy mieli dzieci.
Dzisiaj nawet jak by mi w Norwey dawali 25 tys. to i tak bym nie pojechał. A wciąż namawiają...
11 styczeń 2020 : 22:37 Zadowolony | Zgłoś
+28 pieniądze są ważne, ale...
pieniądze są ważne, ale rodzina ważniejsza.
11 styczeń 2020 : 23:18 ok | Zgłoś
+15 Dobrze płacą jak masz fach
Mój brat jest tam elektrykiem i jak potrzebuje kasy, to z nadgodzinami wychodzi 10 tys. na rękę!! Ale mówi że zwykły stoczniowiec bez nadgodzin zarabia raczej mało, góra 4,5 tysi i mnie odradza tam iść
11 styczeń 2020 : 23:39 Brat | Zgłoś
+20 Jest ok
Remontowa dobrze płaci i na czas. Dawać więcej statków.
Do Niemca już nie wrócę, niech nauczą Arabów fachu stoczniowego, powodzenia!
11 styczeń 2020 : 23:29 Waldo | Zgłoś
+16 To niezłe zarobki
Potrzebuja elektryka doswiadczenie na duzych jednostkach
12 styczeń 2020 : 07:27 kon only | Zgłoś
+10 Pytannie
Czy ktoś się orientuje czy do GSR potrzebują technologów ? Bo szukam pracy a pracowałem w tym zawodzie, przez rok w Naucie gdzie sytuacja pod wszystkimi względami była zła... I chciałbym się jeszcze dowiedzieć jakie są wynagrodzenia bo mówię z góry że dojeżdżam z dosyć daleka i praca po niżej 4000 netto mnie nie interesuje. Dziękuje i pozdrawiam RK
12 styczeń 2020 : 07:58 Robert Kiedrowski | Zgłoś
+10 Technolog - w jakiej specjalności?
W jakiej branży? Aktualne oferty pracy są na stronie internetowej naszej Stoczni, a poza tym można zawsze popytać o namiary na Kierowników Wydziałów by ustalić szczegóły.
13 styczeń 2020 : 06:17 Pracownik GSR | Zgłoś
+5 Technolog
Witam, wyposażenie bądź ewentualnie kadłubówka.
13 styczeń 2020 : 16:20 Robert Kiedrowski | Zgłoś
+4 Kontakt
Proszę się skontaktować z naszym Biurem Polityki Kadrowej, tel. 58 307 11 54. Może coś będą wiedzieć na temat zapotrzebowania z W7 czy W14
14 styczeń 2020 : 05:55 Pracownik GSR | Zgłoś
+8 Miarkujcie
Człowiek cywilizowany dąży do sytuacji w której pracuje krótko za dobre pieniądze. Z tych komentarzy wynika, że my próbujemy jak najwięcej pracować soboty, nadgodziny, niedziele, czyli tak jak to bywało w państwach kolonialnych. W krajach cywilizowanych 6-10 tys zarabia się za 8 godzin. Kasjerka w drogerii 1500-1800 euro w niektórych miastach nawet 2000-2300 euro. 8 godzin na kasie praktycznie bez kwalifikacji. W Polsce te same pieniądze dla wykwalifikowanych specjalistów. To jest przepaść, która dzieli nas od cywilizacji.
Warto za 6 tys. tyrać w soboty i niedziele? moim zdaniem nie, ale jeśli ktoś chce....
13 styczeń 2020 : 15:55 Olaff | Zgłoś
+5 Warto?
Cytuję Olaff:
Warto za 6 tys. tyrać w soboty i niedziele? moim zdaniem nie, ale jeśli ktoś chce....

Widocznie w tej stoczni wolą tyrać tu, niż siedzieć w drogerii na kasie :-) A mówiąc poważnie, fakt, że wysokość zarobków w Polsce odbiega od Europy Zachodniej i Skandynawii, jednak koszty życia tam są o wiele wyższe, więc w sumie to się wyrównuje. Ideałem byłoby zarabiać tam i wydawać tu (tak jak te tabuny Norwesi, przyjeżdżający do TRM dla rozrywki i na zakupy).
13 styczeń 2020 : 16:32 Gandalf | Zgłoś
-3 w RFN tak sie zarabia
Ale jaki przemysł polska to kolonia tu sie kasujw
13 styczeń 2020 : 17:30 kon only | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0571 4.1391
EUR 4.2894 4.376
CHF 4.5988 4.6918
GBP 5.1274 5.231

Newsletter