4 czerwca stocznia Crist SA, przekaże w pełni wyposażony, hybrydowy prom pasażersko-samochodowy islandzkiemu armatorowi Vegagerðin. Jednostka ma obsługiwać wymagające kursy pomiędzy wyspami islandzkiego archipelagu Westmana. Wcześniej jednak w różnych źródłach podkreślano, że prom został zamówiony jako hybrydowy, ale w trakcie realizacji kontraktu zmodyfikowano projekt i jednostka została ukończona jako statek z napędem w pełni elektrycznym.
Prom Herjólfur, o stoczniowym symbolu budowy NB 70, obsługiwać będzie trasę pomiędzy Landeyjahöfn, a Vestmannaeyjar - wyspami leżącymi w archipelagu Westmana, położonym 9 kilometrów od południa Islandii. Vestmannaeyjar znane jest jako urokliwe, powulkaniczne miejsce wycieczek oraz ze słynnego zdjęcia samotnego domu położonego nieopodal urwiska.
Czas podróży na tej trasie wyniesie zaledwie 20 minut - czytamy w oficjalnym komunikacie stoczni. Będzie to możliwe dzięki parametrom i wyposażeniu jednostki zapewniającym wysoką manewrowość oraz wydajnemu układowi napędowemu.
Statek jest wyposażony hybrydowy system napędu głównego - stwierdza stocznia w komunikacie dla mediów z piątku. Wcześniej jednak w różnych źródłach podkreślano, że prom został zamówiony jako hybrydowy, ale w trakcie realizacji kontraktu zmodyfikowano projekt i jednostka została ukończona jako statek z napędem w pełni elektrycznym.
Nowoczesna konstrukcja NB 70 pozwala na operowanie w bardzo trudnych warunkach morskich - południowe wody Islandii zdominowane są przez długie fale oceaniczne oraz krótkie fale lokalne wywołane przez wiatr. Zimą nie rozpieszczają również warunki pogodowe - niskie temperatury oraz ulewne deszcze nie stanowią jednak wyzwania dla promu zbudowanego w stoczni Crist SA.
- Po Elektrze dla armatora z Finlandii oraz uczestnictwie w projekcie Color Hybrid dla Norwegów (gdyńska stocznia dostarczyła stoczni norweskiej zbudowany w podwykonawstwie częściowo wyposażony statek - red.), to kolejny prom hybrydowy, który powstał w naszej stoczni. Mamy nadzieję na podtrzymanie tego trendu w przyszłości i wzmocnienie naszej pozycji na rynku europejskim, jako producent innowacyjnych jednostek pasażerskich - podsumowuje Tomasz Wrzask, PR Manager Crist SA.
Prom będzie obsługiwany przez dziesięcioosobową załogę, pomieści także od 390 pasażerów w sezonie zimowym do 540 pasażerów w sezonie letnim. Różnica wynika z posiadanego zewnętrznego tarasu niemożliwego zazwyczaj do wykorzystania w zimie.
Więcej o promie Herjólfur, także od strony technicznej - w naszych wcześniejszych materiałach.
Prom, był gotowy już od jakiegoś czasu. Termin ostatecznego przekazania jednostki uległ przesunięciu, w związku z występującymi między stocznią Crist, a Vegagerðin różnicami w sprawie ostatecznego rozliczenia promu.
- Przekazujemy, w pełni wyposażoną, gotową jednostkę o napędzie hybrydowym, która jest większa i lepiej wyposażona od pierwotnie zamawianego przez stronę islandzką promu. Cieszymy się, że pomimo początkowych różnic co do kwoty ostatecznego rozliczenia jednostki, obie strony doszły do finalnego, kompromisowego porozumienia, które satysfakcjonuje zarówno Crist, jak i Vegagerðin - podkreśla Wrzask.
Całość prac projektowych, od dokumentacji klasyfikacyjnej po dokumentację roboczą powstała w Polsce i jest kontraktową odpowiedzialnością Crist SA - czytamy w piątkowym komunikacie stoczni.
Projekt koncepcyjny promu wykonała wiodąca na rynku norweskim firma projektowa - założone w 1974 roku przedsiębiorstwo Polarkonsult AS, a projekt klasyfikacyjny i roboczy - biuro projektowe StoGda Ship Design & Engineering Sp. z o.o., od lat współpracujące ze stocznią Crist SA.
System napędowy promu dostarczyło ABB, a same baterie akumulatorów - Corvus Energy.
Zamawiającym jest Vegagerðin - Islandzki Urząd Transportu Drogowego. Zarządza on blisko 13 000 km dróg krajowych Islandii. Wśród typowych zadań urzędu, takich jak planowanie, projektowanie czy też utrzymanie dróg, Vegagerðin zajmuje się także nadzorowaniem firm świadczących usługi transportu promowego.
rel (Crist SA)
O to też był spór.
Zmiana napędu zwiększyła koszty .
Komin teraz jest jako atrapa.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.