W środę, 28 marca w audycji Radia Gdańsk „Ludzie i Pieniądze”, prowadzonej przez Artura Kiełbasińskiego, rozmawiano m.in. o sytuacji w Stoczni Remontowej Nauta. Jak czytamy na stronie Radia Gdańsk, spółka sprzedała część terenów, które obejmują Nowe Śródmieście Gdyni.
Pojawiają się dwie skrajne wizje tego co dzieje się w stoczni. - Pierwsza zakłada, że nic się nie dzieje, stocznia musi wyprzedawać majątek, żeby opłacić kontrahentów i faktury wpływające na bieżąco. Druga wizja jest taka, że stocznia pozbywa się majątku, który może dobrze w tej chwili sprzedać. Są nowe zamówienia, zaczęła się budowa okrętu dla szwedzkiej marynarki wojennej - mówił prowadzący Artur Kiełbasiński.
O sytuacji w przemyśle stoczniowym, o trudnościach z budową nowego promu dla Polskiej Żeglugi Baltyckiej i z realizacją rządowego programu "Batory", a także rosnącym rynku przewozów promowych i budowie nowego terminalu w Porcie Gdynia w studiu Radia Gdańsk, rozmawiali Piotr Stareńczak – publicysta i dziennikarz Portalu Morskiego i Maciej Krzesiński z Centrum Technologii Morskich.
Całej audycji można wysłuchać tutaj >>>
Radio Gdańsk, AL
Z całym szacunkiem dla firm które robią swoją robotę, ale propaganda rządowa sięga kosmosu i przypisuje zasługi prywatnych podmiotów na rzecz Parku Przemysłowego. Park Przemysłowy czy też Stocznia Szczecińska jak się teraz dumnie nie nazywa nie wybudowała jeszcze niczego. Podpisali jakieś pseudo kontrakty na budowę urojonych jednostek. 118 statków, to jednostki wielkości od kajaka po 80m kadłub jachtu czyli patrząc z perspektywy tego co budowała dawna stocznia to jakiś żart jest a prezes w świat wysyła informacje, że to stocznia zwodowała kadłub a nie firma która działa na terenie stoczni. Oczywiście szacunek dla tych firm które budują takie jednostki a prezes stoczni niech pochwali się swoimi (stoczni) osiągnięciami.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.