Udało się uwolnić masowiec Benita, który w połowie czerwca osiadł na mieliźnie u wybrzeży Mauritiusa. Statek odholowano 20 mil morskich od brzegu.
Do ściągnięcia jednostki z mielizny przygotowywała się międzynarodowa firma Five Ocean Salvage, która teraz sprawdzać będzie także zdolność statku do dalszej żeglugi.
Ze zbiorników statku usunięto paliwo.
Teraz trwa oczyszczanie linii brzegowej w okolicach uziemienia.
Masowiec Benita osiadł na mieliźnie 17 czerwca. Do zdarzenia, prawdopodobnie, doprowadził jeden z członków załogi, który rzekomo doznał niespodziewanego ataku związanego z zaburzeniami psychicznymi, zabarykadował się w maszynowni, po czym zdemolował ją, doprowadzając do znacznych szkód, utraty napędu i osadzenia statku na mieliźnie.
Nie odnotowano wycieku, który mógłby spowodować zanieczyszczenie środowiska.
W sumie, na pokładzie jednostki pracowało 25 osób. Jak informowaliśmy już na łamach Portalu Morskiego, podczas prac przygotowawczych, jeden z nich doznał urazu kręgosłupa w wyniku upadku z wysokości wewnątrz ładowni. Jak informowały wówczas zagraniczne media, poszkodowanemu uda się szybko powrócić do zdrowia.
AL
Video: l'express/youtube