Stocznie, Statki

Powstała mobilna aplikacja dla zwiedzających dawne tereny Stoczni Gdańskiej oparta na relacjach kobiet zatrudnionych niegdyś w zakładzie. Użytkownicy aplikacji poznają stocznię m.in. dzięki wspomnieniom pracownic administracji, żłobka i traserni.

Dzięki nawigacji GPS i interaktywnej mapie aplikacja poprowadzi użytkowników po 21 punktach na terenach postoczniowych. Na trasie spaceru znajdą się m.in. historyczna brama nr 2, Sala BHP, budynki stoczniowej dyrekcji, dawnych warsztatów szkolnych, pochylnie, miejsca po nieistniejącym szpitalu, stołówce, żłobku i domu kultury a także hale produkcyjne. „Będą to więc miejsca ważne dla funkcjonowania stoczni, ale też dla pracujących w niej kobiet” – powiedziała PAP Anna Miler ze Stowarzyszenia Arteria, które przygotowało aplikację.

Dodała, że poza wspomnianymi miejscami, kobiety pracowały w stoczni m.in. w Zakładzie Budowy Silników, przy konserwacji statków czy w traserni – czyli miejscu, w którym na arkusze blachy nanoszono naturalnej wielkości rysunki poszczególnych części statków. „Kobiety w stoczni wykonywały niemal wszystkie zawody, także te, których standardowo nie kojarzymy z tą płcią, i miały duży wpływ na to, jak np. wyglądały produkowane w zakładzie statki” – powiedziała Miler.

W każdym z 21 punktów trasy (to nawiązanie do 21 postulatów sierpniowych), po której poprowadzi aplikacja, użytkownicy będą mogli posłuchać opowieści dawnych pracownic stoczni dotyczących danego miejsca czy obiektu. Aplikacja dostarczy też podstawowe informacje o danym budynku oraz zdjęcia, dzięki którym można będzie obejrzeć nieistniejące już budynki czy konkretne miejsce w przeszłości.

„Aplikacja zawiera też dział, dzięki któremu można będzie poznać rolę kobiet w gdańskich stoczniach począwszy od połowy XIX wieku. Mamy choćby dane, które mówią, że w okresie międzywojennym w stoczni pracowało nawet 20 procent kobiet. Opowiemy też o czasie wojny, gdy w stoczni pracowały przymusowe robotnice” - powiedziała PAP Miler.

Premierę polskojęzycznej wersji aplikacji na platformę Android zaplanowano na 8 marca. Narzędzie dostosowano do potrzeb osób niedowidzących. W jego merytorycznym przygotowaniu pomagali stowarzyszeniu seniorki i seniorzy. Przetestowali oni także aplikację pod kątem jej przejrzystości i łatwości obsługi. W najbliższych planach jest też udostępnienie wersji anglojęzycznej.

Aplikacja powstała w ramach projektu "Stocznia jest kobietą", a konkretnie - trzeciej edycji tego przedsięwzięcia prowadzonego przez Stowarzyszenie Arteria we współpracy z Instytutem Kultury Miejskiej w Gdańsku.

Oprócz stworzenia multimedialnej aplikacji projekt obejmował też przygotowanie czterech słuchowisk opowiadających m.in. o zawodach związanych ze stocznią i publikację książkową, która zawierać będzie m.in. fragmenty wywiadów i artykuły podsumowujące projekt "Stocznia jest kobietą".

W ramach projektu powstaje także cyfrowe archiwum, w którym stopniowo umieszczane są zdjęcia, dyplomy, i inne dokumenty przekazane przez pracowników stoczni.

W dwóch wcześniejszych edycjach projektu "Stocznia jest kobietą" powstał już m.in. audioprzewodnik po terenach postoczniowych oraz dwa słuchowiska, w których pracownicy (najczęściej byli) gdańskiej stoczni opowiedzieli o wodowaniach statków oraz kobietach pracujących w stoczni.

Obszary postoczniowe obejmują około 70 hektarów położonych między Wyspą Ostrów, na której aktualnie działa Stocznia Gdańska S.A., a śródmieściem. Tereny te przeznaczone są pod budowę nowej dzielnicy - z budynkami mieszkalnymi, biurowymi i handlowymi, o nazwie Młode Miasto. Już dziś teren ten jest stopniowo zagospodarowywany: działa już na nim m.in. Europejskie Centrum Solidarności sąsiadujące z historyczną stoczniową bramą i Pomnikiem Poległych Stoczniowców. 

0 Tak wyglada stocznia którą nie potrafił obronić Bolek
wstyd i hańba i jeszcze ten nadmuchany pokaz poparcia dla tw Bolek wczoraj w gdańsku, co za obłuda i fałsz, ze znanej stoczni na świecie nie zostało nic ,zamiast pokazywać nowoczesną stocznie i statki w niej budowane pokazuje się pustki i historię ,która w ostatnich dniach wywróciła do góry nogami kłamstwo i zakłamanie byłego prezydenta.
29 luty 2016 : 11:21 smutna prawda | Zgłoś
0 Czy aplikacja pokaże, gdzie z motorówki wysiadł TW Bolek?
Waga pewnie ma gdzieś to w pamiętniku.
29 luty 2016 : 13:08 Pytalski | Zgłoś
+1 żłobek dla dzieci-
Jak zabudują te 70 hektarów to gdzie postawią doki, hale i resztę infrastruktury potrzebnej do budowy statków np. 400 metrowych ? Już była w tej sprawie jakaś przepychanka przed 2005r.
29 luty 2016 : 13:39 było nowocześnie | Zgłoś
+1 Szlag
Szlag mnie trafia jak pomyślę co możemy stracić - szlag mnie trafia jak pomyślę że tam przecież cały czas pracują ludzie których całkowicie się nie dostrzega - szlag mnie trafia jak pomyślę że zamiast pochylni będzie kolejna galeria - czy ktoś tu myśli? Czy zdaje sobie sprawę z kosztów decyzji?
01 marzec 2016 : 04:46 Alan Shirer | Zgłoś
0 Dokladnie tak
Jestem z poludnia polski ale pierwsza mysla jaka mi przyszla do glowy bylo zablokowanie rozwoju tych terenow przez budowe osiedli. To jest celowe dzialanie. Zniszczenie i zablokowanie odbudowy przemyslu. Zdrajcy.
17 kwiecień 2016 : 07:20 Z polski | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0644 4.1466
EUR 4.2243 4.3097
CHF 4.5435 4.6353
GBP 5.1 5.203

Newsletter