W niedużej szczecińskiej stoczni Hullkon w miniony czwartek położono stępkę pod nową jednostkę. Firma buduje kadłub statku naukowo-badawczego, przeznaczonego do poszukiwań podmorskich złóż gazu ziemnego i ropy naftowej.
– Kadłub będzie ważył 1300 ton oraz miał 73 metry długości i 15 m szerokości – poinformował nas prezes stoczniowej spółki Tomasz Szczepanik.
Ma być gotowy w tym roku. Odbierze go niemiecka firma Fassmer, z którą Hullkon stale współpracuje. Pierwszy taki kadłub, choć nieco mniejszy, stocznia ze Szczecina dostarczyła w 2010 roku.
Przypomnijmy, że w grudniu minionego roku Hullkon zwodował kadłub prototypowego promu pasażerskiego, napędzanego skroplonym gazem ziemnym. To również produkcja na niemiecki rynek. Wcześniej – w lutym 2014 r. – stoczniowa spółka z ul. Światowida zbudowała kuter rybacki dla armatora norweskiego
(ek)