Działające w Danii biuro konstrukcyjne pochwaliło się zrealizowanym właśnie projektem promu, który powstał dla chińskiego miasta Sansha. Całość ukończona została w imponującym tempie. Od momentu pojawienia się wstępnego konceptu do ukończenia budowy i włączenia statku do eksploatacji minęło mniej niż dwa lata.
Ma 122 metry długości, 21 metrów szerokości, a na pokład może zabrać 456 pasażerów. Jej pojemność wynosi 7 800 GT. Nowoczesna jednostka wyposażona jest też w lądowisko dla helikopterów. Mowa o promie typu ro-pax San Sha No. 1, który powstał w stoczni Bohai dla położonego w prowincji Hajnan miasta Sansha. Jest to najmniejsze pod względem powierzchni lądu miasto w Chinach. Warto jednak dodać, że do jego powierzchni należą także ponad 2 miliony kilometrów kwadratowych wód.
Podmiotem współodpowiedzialnym za realizację projektu było doświadczone biuro konstrukcyjne Knud E. Hansen z Danii. Jego przedstawiciele pochwalili się właśnie, że 1 stycznia 2015 r. statek San Sha No. 1 przeznaczony na chiński rynek zaczął wykonywać regularne operacje.
„Projekt ten zmaterializował się od konceptu do pływającego statku w mniej niż 24 miesiące. To niemałe osiągnięcie” - nie kryją swojego zadowolenia przedstawiciele Knud E. Hansen.
Nowoczesny prom powstał jako odpowiedź dla niewydolnościowego systemu transportowego w położonym na wyspach mieście Sansha.
Nowy statek jest bezpieczniejszy niż np. prom Qiongsha No. 3, który do tej pory obsługiwał połączenia promowe dla miasta. Może nie tylko pływać w niesprzyjających warunkach, ale również rozwija znacznie wyższe prędkości. Ma też większy tonaż. Przeprawa z Wenchang na wyspę Yongxing, gdzie znajduje się centrum administracyjne miasta Sansha, zajmuje mu 10 godzin. To aż o 5 godzin krócej niż do tej pory.
PromySkat
Źródło: Knud E. Hansen