Wczoraj przed godziną 14 zatonął kołobrzeski kuter KOŁ-31. Do tragedii doszło 25 mil na północ od latarni morskiej w Gąskach. Na pokładzie było czterech rybaków. Dwóm udało się dostać do tratwy ratunkowej. Podjęli ich z niej koledzy z kutra KOŁ-17, który przepływał w pobliżu. Stan rozbitków był dobry.
Kuter zaczął wzywać pomocy o g. 13.37. Załoga zgłosiła, że jednostka nabiera wody i znacznie się przechyla. Statek poszedł na dno w ciągu kilku minut od zgłoszenia.
Poszukiwania pozostałych członków załogi trwały do godzin wieczornych. Ratownicy twierdzą, że lodowata woda nie dawała im większych szans na przeżycie. Wiadomo że poszukiwani rybacy przed opuszczeniem kutra nie zdążyli założyć kombinezonów ratowniczych. W akcji uczestniczyły dwie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa – kołobrzeski „Szkwał” i „Tajfun” z Darłowa. Poszukiwania prowadził także samolot Marynarki Wojennej oraz trzy kutry rybackie.
(pw)
Rybołówstwo
Zatonął kuter z rybakami
20 grudnia 2010 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.