Porty, logistyka

Wszystkich tych, którzy martwią się o PKP Cargo, zapewniam, że ta firma przetrwa i wróci do świetności, bo jest niezwykle ważna dla naszej gospodarki - poinformował w piątek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Dodał, że zwolnienia pracowników są jednym z elementów restrukturyzacji firmy.

Pytany w Polsat News o główne wyzwanie dla resortu infrastruktury na najbliższe tygodnie, Klimczak zaznaczył, że jest to "dokończenie restrukturyzacji PKP Cargo".

"To jest co prawda spółka giełdowa, to nie jest typowa spółka skarbu państwa. Udziały w niej ma grupa PKP, 33 proc. Natomiast czuję odpowiedzialność za tę firmę, która jest restrukturyzowana już po raz drugi, do fatalnej kondycji doprowadzili ją nasi poprzednicy” - ocenił minister.

"Firma ekonomicznie leży na oddziale intensywnej terapii. Ale jestem pewien, i to słyszę od pana ordynatora, nowego prezesa, pana dr Marcina Wojewódki, że pacjent będzie żył i wszystkich tych, którzy martwią się o PKP Cargo, zapewniam, że ta firma przetrwa i wróci do świetności, bo jest niezwykle ważna dla naszej gospodarki” - podkreślił minister infrastruktury.

Pytany o zwolnienia pracowników w PKP Cargo, Klimczak zaznaczył, że "jest to jeden z elementów restrukturyzacji". "Podstawowym są nowe zamówienia. Niedawno podpisaliśmy nową umowę na dostarczanie węgla z Bogdanki do jednej z firm energetycznych. Wygraliśmy kolejne duże przetargi na kilkaset milionów złotych. Tego nie potrafili poprzednicy zrobić” - ocenił Klimczak.

Minister infrastruktury podkreślił, że to, co jest dla niego najważniejsze, to zaufanie rynku i akcjonariuszy.

"Odkąd Ministerstwo Infrastruktury przejęło nadzór na PKP Cargo, akcje idą w górę, od marca wzrosły praktycznie o 60 proc., w zależności od kursu. To jest dla mnie najważniejsze (..) Natomiast spółka idzie na prostą, stabilizujemy jej finanse, umacniamy jej pozycję rynkową, a o pracowników zadbamy. Podpisaliśmy kilkanaście listów intencyjnych, gdzie 2000 pracowników PKP Cargo ma możliwość przejścia np. do PKP Intercity, PKP Intercity Remtrak, PKP PLK, a nawet innych firm, niemających związku z PKP, np. Budimex. On także zaprasza pracowników wykwalifikowanych z PKP Cargo” - podkreślił Klimczak.

"Problem jest podstawowy - ci ludzie mają zatrudnienie, ale nie mają pracy, bo o tę pracę, czyli o zamówienia, nie zadbali moi poprzednicy” - dodał minister.

Zgodnie z danymi Urzędu Transportu Kolejowego, udział PKP Cargo w kolejowym rynku według masy przewiezionych towarów spadł w okresie styczeń - lipiec 2024 r. do 27,51 proc. z 31,88 proc. w analogicznym okresie rok wcześniej. W roku 2022, w okresie od stycznia do końca lipca, udział PKP Cargo w rynku przewiezionych towarów pod względem masy wynosił 35,93 proc.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji. 25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0571 4.1391
EUR 4.2894 4.376
CHF 4.5988 4.6918
GBP 5.1274 5.231

Newsletter