Bułgarski operator przesyłowy Bułgartransgaz kupi 20 proc. akcji greckiej spółki Gastrade, która buduje terminal LNG w greckim porcie Aleksandrupoli - zdecydował na środowym posiedzeniu rząd Bułgarii.
Decyzja jest zgodna z przyjętą w 2019 roku krajową strategią w dziedzinie energetyki do 2030 roku. Pływający terminal w Aleksandrupoli powinien być gotowy w drugiej połowie 2020 roku.
Nabycie części spółki jest krokiem w stronę realizacji projektu powstania w Bułgarii gazowego hubu o nazwie Bałkan, mającego stać sią ważnym regionalnym ośrodkiem dystrybucji gazu z różnych regionów - stwierdzono w komunikacie rządowym.
Budowa terminalu przebiega zgodnie z harmonogramem. Przez terminal rocznie ma płynąć 12,2 mld metrów sześciennych gazu z regionu Morza Śródziemnego i Kataru oraz skroplony gaz z USA.
Bułgarski system gazociągowy połączy z terminalem budowany obecnie interkonektor Komotini–Stara Zagora o planowanej mocy przesyłowej 5,5 mld metrów sześciennych rocznie, który ma być gotowy w połowie 2020 roku. Połączenia z Grecją są elementem planowanego gazowego korytarza Północ-Południe.
Według Borisowa stworzenie rozległej sieci gazociągów zagwarantuje realną dywersyfikację dostaw gazu i uniezależni region od jedynego dostawcy, jakim jest rosyjski Gazprom.
Od 1 stycznia 2020 roku dostawy rosyjskiego gazu na Bałkany są prowadzone wyłącznie za pośrednictwem gazociągu Turecki Potok. Tranzyt Transbałkańskim Gazociągiem przez Ukrainę, Mołdawię i Rumunię został wstrzymany.
Z Sofii Ewgenia Manołowa