Po ogłoszeniu przez Chiny zakazu importu niektórych rodzajów surowców wtórnych wiele z nich trafiło do Wietnamu; w tamtejszych portach zaległy tysiące kontenerów plastiku i papieru, a rozwiązania nie widać – podaje w poniedziałek wietnamski portal VnExpress.
Pod koniec maja liczba pozostawionych w portach Wietnamu kontenerów z surowcami wtórnymi osiągnęła blisko 28 tys., z czego najwięcej, ponad 14,5 tys., znalazło się w mieście Ho Chi Minh na południu kraju – wynika z danych wietnamskiego urzędu morskiego.
Większość kontenerów wypełniona jest odpadami plastikowymi i papierowymi oraz używanymi urządzeniami elektronicznymi i ich częściami. Jedna trzecia spośród ponad 8 tys. kontenerów z papierem i plastikiem w jednym z portów Ho Chi Minhu zalega tam od ponad trzech miesięcy – informuje VnExpress.
Nagły wzrost importu odpadów do Wietnamu wynika z obowiązującego od początku roku zakazu sprowadzania ich do Chin, dokąd do niedawna trafiała nawet połowa światowych surowców wtórnych. Pekin zaczął niedawno zamykać swoje drzwi na „zagraniczne śmieci”, by ograniczyć zanieczyszczenie środowiska związane z ich obróbką.
Wietnamscy importerzy, w tym przemytnicy, postanowili wykorzystać wzrost podaży i sprowadzić jak najwięcej odpadów, by następnie sprzedać je w kraju jako surowce wtórne – pisze VnExpress. Według celników kontenery utknęły w portach na skutek prób przemytu i oszustw.
Wielu importerów nie ma licencji lub ich licencje wygasły, więc funkcjonariusze nie mogli zatwierdzić importu – powiedział kierownik urzędu celnego w mieście Ho Chi Minh, Dinh Ngoc Thang.
Obecnie importerzy i przemytnicy nie kwapią się, by odebrać swój towar, pozostawiając problem urzędowi celnemu. Ten może sprzedać odpady na aukcji, ale tylko te, które nie zawierają toksycznych substancji i mogą być legalnie przetworzone – podaje wietnamski portal.
Problem poruszył w parlamencie wietnamski minister ochrony środowiska i bogactw naturalnych Tran Hong Ha. Na początku czerwca ocenił on, że jego kraj musi zacząć odmawiać importu stałych surowców wtórnych, ponieważ nie posiada środków, by je we właściwy sposób przetworzyć.
Ha zapowiedział, że jego resort przyjrzy się liście rodzajów odpadów, które mogą być legalnie importowane do kraju, by ustalić, które z nich nadają się do przetworzenia, a następnie wypracuje „właściwe rozwiązanie”.