Chcę podkreślić, że Kazachstan i Polska to ważne państwa na Nowym Jedwabnym Szlaku - powiedział w piątek Ałtaj Abibułłajew, ambasador Kazachstanu w Polsce podczas konferencji prasowej dotyczącej możliwości polsko-kazachskiej współpracy w 2017 roku.
"Trzeba te możliwości (...) zrealizować i wykorzystać" - podkreślił Abibułłajew. Dodał, że tranzyt przez Kazachstan towarów chińskich do państw UE oraz unijnych i polskich przez Kazachstan do Chin to bardzo duża szansa na zdywersyfikowanie obrotów handlowych między Kazachstanem a Polską.
Według Abibułłajewa Kazachstan jest najbardziej otwartym krajem dla polskich inwestorów, któremu zależy na stworzeniu przyjaznych warunków inwestycyjnych dla rozwoju współpracy gospodarczej między naszymi państwami.
W sierpniu zeszłego roku pierwszą państwową wizytę w Polsce złożył prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew. "W ciągu dwóch dni podpisaliśmy 20 porozumień i wartość tych wszystkich umów sięga ponad 845 mln dolarów" - powiedział Abibułłajew. Dodał, że dzięki temu Kazachstan jest teraz "najbardziej perspektywicznym rynkiem dla Polski, dla polskich inwestorów, dla polskiego biznesu". Jak podkreślił, jest to swego rodzaju zaproszenie do bardziej aktywnych działań polskich partnerów na rynku kazachskim.
Ułatwić je mogą zmiany, jakie Kazachstan wdrożył w tym roku. Chodzi między innymi o wprowadzenie od 1 stycznia 2017 roku ruchu bezwizowego dla obywateli państw OECD i Unii Europejskiej, w tym polskich. Od 8 maja ma też zostać uruchomione połączenie lotnicze między Warszawą a Astaną. "To była ważna strategiczna decyzja rządu polskiego, by połączyć liderów Azji Centralnej z liderem Europy Środkowej, którym jest Polska" - podkreślił ambasador.
Dodał, że bariery systemowe, które istniały między Polską a Kazachstanem są usuwane. "Są stworzone bardziej przyjazne mosty, które zbliżają nasze państwa" - podkreślił.
Według danych kazachskich wartość obrotów handlowych między naszymi krajami w 2016 roku sięgnęła 760 mln dolarów. Z czego kazachski eksport do Polski wyniósł 505 mln dolarów, a polski eksport do Kazachstanu - 254 mln dolarów. Polskie dane wskazują na większe obroty handlowe - w ciągu 12 miesięcy zeszłego roku ich wartość wyniosła 779,4 mln dolarów. Kazachski eksport do Polski zamknął się kwotą 485,6 mln, zaś polski eksport do Kazachstanu sięgnął prawie 294 mln dolarów.
Abibułłajew wyraził nadzieję, że zawarte w sierpniu zeszłego roku porozumienia inwestycyjne mogą spowodować, że Kazachstan będzie bardzo ważnym rynkiem dla Polski. Przypomniał, że Bank Gospodarstwa Krajowego i Bank Rozwoju Kazachstanu uruchomiły kredyt o wartości 300 mln euro dla polskich i kazachsko-polskich projektów w Kazachstanie, co może zachęcić polskich inwestorów do rozwijania działalności na rynku kazachskim.
"W Kazachstanie jest dużo polskich inwestycji. Być może niektóre nie są aż tak nagłośnione. (...) Tym niemniej jednym z wiodących inwestorów polskich w Kazachstanie jest firma Polpharma, która zainwestowała wedle różnych danych od 100 do 170 mln dolarów w zakład farmaceutyczny na południu Kazachstanu (...) - powiedział Abibułłajew. Według niego okazją do zwiększenia obecności Polski w Kazachstanie może stać się Wystawa Expo w Astanie, która odbędzie się w dniach 10 czerwca - 10 września. Weźmie w niej udział ponad 118 państw i organizacji międzynarodowych. "Polska w ramach tej wystawy planuje dużo przedsięwzięć z udziałem Ministerstwa Rolnictwa, Ministerstwa Środowiska, Ministerstwa Rozwoju, różnych agencji rządowych" - powiedział. Dodał, że 7 września w ramach Expo planowane są Dni Polski. "Mam nadzieję, że wasi przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z tej platformy, aby wzmocnić wizerunek gospodarczej obecności Polski w Kazachstanie, pokazać nowoczesny wizerunek Polski w sektorze energetycznym i innych branżach gospodarczych" - podkreślił. Dodał, że rewizyta w Kazachstanie prezydenta Andrzeja Dudy na zaproszenie prezydenta Nursułtana Nazarbajewa 7 września będzie również bardzo istotnym "etapem rozwoju w zacieśnianiu współpracy wszechstronnej między Kazachstanem a Polską".
Ważnym elementem tworzenia przyjaznego dla inwestorów klimatu inwestycyjnego w Kazachstanie są zmiany, jakie w styczniu tego roku zapowiedział kazachski prezydent Nursułtan Nazarbajew. Jak podkreślił wiceminister gospodarki Kazachstanu Serik Żumangarin koncentrują się one wokół pięciu podstawowych priorytetów: przyspieszonej technologicznej modernizacji gospodarki, radykalnej poprawy i rozwoju środowiska biznesowego, stabilizacji makroekonomicznej, poprawy kapitału ludzkiego, przekształceń instytucjonalnych, bezpieczeństwa i walki z korupcją.
Według Żumangarina jednym z ważnych zadań dla kazachskiej gospodarki jest rozwój logistyki. W tej dziedzinie, jak podkreślił, "nasze interesy z Polską są (...) zbieżne". "Polska stawia przed sobą zadanie rozwoju transportowego. (...) My chcemy stać się pomostem łączącym Europę i Azję. Dlatego na granicy z Chinami zbudowaliśmy centrum transportowo-logistyczne Korgas. Ponadto zbudowaliśmy drogę tranzytową łączącą Korgas z Rosją o długości ponad 3 tysięcy kilometrów" - wyliczył. Dodał, że Kazachstan rozbudował też port Aktau na Morzu Kaspijskim i zbudował nowy port Kuryk, a także linię kolejową do granicy z Turkmenistanem. Umożliwi ona "wyjście na dalsze rynki w stronę Iranu i krajów Zatoki Perskiej" i skrócenie czasu przejazdu ładunku z Azji do Europy 3-4 krotnie. "Sądzę, że tutaj mamy (Polska i Kazachstan - PAP) duży potencjał wspólnego działania" - podsumował wiceminister Żumangarin.
Jak podkreślił Abibułłajew w Kazachstanie mieszka ok. 34 tys. Polaków, a około 800 kazachskich studentów przebywa obecnie w Polsce. Również z "wykorzystaniem ich potencjału współpraca inwestycyjna, gospodarcza" między naszymi krajami mogłaby być z powodzeniem rozwijana.
maja/ maro/