– To prawda, że Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście planuje pozyskać nowe tereny w Świnoujściu jednak to, że powstanie tam głębokowodny terminal kontenerowy to jeszcze nic pewnego. Aby rozpocząć inwestycje potrzebny jest szereg analiz – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” Monika Woźniak-Lewandowska, rzeczniczka prasowa ZMPSiŚ. Przedsięwzięcie nie jest jeszcze pewne, ale pierwsze kroki w jego stronę mają zostać zrobione jeszcze w tym roku.
Pierwsze kroki
Budowa terminalu w Świnoujściu byłaby ogromnym przedsięwzięciem, które może zmienić sytuację zarówno ZMPSiŚ jak i tego nadmorskiego, ponad czterdziestotysięcznego, miasta. Jednak aby do tego doszło potrzebne są odpowiednie analizy. – Taka infrastruktura potrzebuje przeprowadzenia szeregu badań. Dotyczą one m.in. tego jak wyglądałoby połączenie drogowe oraz kolejowe z nowym terminalem oraz jaki wpływ będzie on miał na środowisko – komentuje przedstawicielka ZMPSiŚ.
– Pierwszym krokiem będzie opracowanie studium wykonalności dla terminalu. Przetarg na opracowanie tego dokumentu ZMPSiŚ ogłosi jeszcze w tym roku – mówi Monika Woźniak-Lewandowska. – Oznacza to, że teraz nie możemy powiedzieć nic konkretnego. Więcej w tej sprawie będziemy wiedzieli najszybciej za rok – dodaje.
Inwestycja w zgodzie z mieszkańcami
Realizacji przedsięwzięcia obawia się jednak część mieszkańców. – Jeśli inwestycja ruszyłaby z miejsca to niezwykle ważne byłoby dla nas oddziaływanie infrastruktury na miasto i środowisko. Na pewno przeprowadzone zostałyby konsultacje z mieszkańcami, a projekt zakładałby wpasowanie konstrukcji w tkankę miasta – uspokaja Monika Woźniak-Lewandowska. – Apokaliptyczne wizje kompletnej dewastacji plaży i dotychczasowego charakteru miasta nie mają szansy urzeczywistnienia – kontynuuje.
Decyzję, czy inwestycja zostanie przeprowadzona, będzie leżała także po stronie mieszkańców Świnoujścia. O proponowanym przez prezydenta miasta rozwiązaniu przeczytacie tu.
Kolejny port z głębokowodnymi aspiracjami
Obecnie jedynym polskim głębokowodnym terminalem kontenerowym jest DCT Gdańsk, który w ostatnim czasie znacznie zwiększył swoje możliwości. Drugim tego typu terminalem może być Gdynia. Zarząd tamtejszego portu ma plany do 2027 osiągnąć odpowiednie parametry dzięki przeprowadzonym inwestycjom. Czy na trzecim miejscu znajdzie się Świnoujście. – Według badań potencjał Bałtyku to nawet ok. 20 mln. TEU rocznie, z czego obecnie przeładowywane jest ok. 9 mln TEU rocznie – komentuje Monika Woźniak-Lewandowska. – Planujemy zagarnąć część tych przeładunków – dodaje.
Terminal kontenerowy w Świnoujściu, jeśli powstanie, będzie w najlepszej sytuacji z polskich portów, z uwagi na to, że jest najbardziej wysunięty na zachód co oznacza, że leży najbliżej cieśnin duńskich. Dodatkowo przy wpływaniu do niego nie trzeba obijać żadnej przeszkody tak jak ma to miejsce podczas wpływania do trójmiejskich przystani. Plany może pokrzyżować jednak położenie na dnie Bałtyku rurociągu Nord Stream 2. Obecnie nie ma jeszcze jasnego stanowiska Komisji Europejskiej w tej sprawie.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.