Porty, logistyka

Dźwigu do stawiania i składania masztów w marinie na Wsypie Grodzkiej chce Żegluga Szczecińska. Operator obiektu zwrócił się już w tej sprawie do urzędu miasta.

Według spółki żuraw powinien mieć około 15 m wysokości przy zasięgu pracy wynoszącym mniej więcej cztery metry od nabrzeża. Do tego powinien mieć obrotowe ramię i udźwig nie mniejszy niż trzy tony. Mógłby stanąć np. na Nabrzeżu Starówka lub Wyspie Bielawa.

To konieczna inwestycja - przekonuje Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy Żeglugi Szczecińskiej.

- Jesteśmy pierwszym albo ostatnim miejscem, zależy z której strony patrzeć, przed albo za Mostem Długim, gdzie rzeczywiście żeglarze muszą ten manewr stawiania lub opuszczania masztu przeprowadzić - mówi Owsik-Kozłowski.

Na razie są zmuszeni korzystać z innych marin.

Według wstępnych szacunków dźwig mógłby kosztować około 70-100 tysięcy złotych. Na razie nie wiadomo kiedy miałby zostać zamontowany. Najprawdopodobniej stanie się to w ramach drugiego etapu rozbudowy szczecińskiego portu jachtowego. Ten ma się rozpocząć tuż po finale przyszłorocznych regatach The Tall Ships Races.

W marinie na Wsypie Grodzkiej cumuje obecnie około 30 jednostek. Jest to mniej więcej 50-procentowe obłożenie.

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.8558 3.9336
EUR 4.209 4.294
CHF 4.312 4.3992
GBP 5.0101 5.1113

Newsletter