152 migrantów, w tym 128 nieletnich, przebywa w ośrodku rejestracji i identyfikacji migrantów na włoskiej wyspie Lampedusa - podała w niedzielę agencja ANSA. Sytuacja w tzw. hotspocie wróciła do normy po tym, gdy w pierwszej połowie września padł rekord. Jednocześnie umieszczono tam wtedy w skrajnie trudnych warunkach ponad 7 tys. osób, czyli wielokrotnie więcej niż jest miejsc.
10 dni po ekstremalnie trudnej sytuacji w ośrodku, gdzie doszło do starć migrantów z siłami porządkowymi, nie notuje się już żadnych problemów.
Od czwartku na wyspę nie przypływają kolejne łodzie, ponieważ żeglugę uniemożliwia wzburzone morze. To jednak, jak się zauważa, przejściowa sytuacja.
W niedzielę włoska policja dokonała spisu wszystkich przebywających w ośrodku migrantów.
Puste są też namioty dla migrantów, rozstawione w Porto Empedocle na Sycylii, gdzie wcześniej przebywało bardzo dużo osób. Wszyscy zostali przewiezieni do ośrodków w całym kraju.
Od początku roku do Włoch dotarło drogą morską około 130 tysięcy migrantów.
Z Rzymu Sylwia Wysocka