Żegluga

Huti przyznało się do ataku, w wyniku którego masowiec Tutor stracił sterowność i nabrał wody po uderzeniu przez dron lub bezzałogowy pojazd nawodny.

Według doniesień, masowiec Tutor, pływający pod banderą Liberii i będący własnością greckiego armatora, został zaatakowany na Morzu Czerwonym przez dron lub bezzałogowy pojazd nawodny. W wyniku eksplozji jednostka została poważnie uszkodzona, zalana została m.in. maszynownia.

Według raportu przekazanego przez United Kingdom Maritime Trade Operations (UKMTO) incydent miał miejsce 12 czerwca o godzinie 7:14 czasu lokalnego, 66 mil morskich na południowy zachód od Al Hudaydah w Jemenie.

Dron lub bezzałogowy pojazd nawodny, który uderzył w masowiec od strony rufy, został opisany jako mała biała jednostka o długości od pięciu do siedmiu metrów. Według UKMTO, kapitan statku zgłosił, że statek stracił sterowność i nabiera wody. Kolejna wiadomość ze statku informowała o ponownym uderzenie w jednostkę z nieznanego pocisku powietrznego. 

Do ataku na masowiec przyznało się ugrupowanie Huti.

W oświadczeniu rzecznik wojskowy Huti powiedział, że statek został zaatakowany „przy użyciu bezzałogowej łodzi nawodnej, kilku dronów i pocisków balistycznych”, dodając, że statek został „poważnie uszkodzony i narażony na zatonięcie”.

Statek został zaatakowany „ponieważ firma, która jest jego właścicielem, naruszyła decyzję o zakazie wejścia do portów okupowanej Palestyny”, czytamy w oświadczeniu.

Centralne Dowództwo USA (CentCom) potwierdziło atak na grecki masowiec, przy użyciu co najmniej jednego bezzałogowego pojazdu nawodnego (USV – Unmanned Surface Vehicle). Jak dodano, jednym z ostatnich krajów, do których zawijał masowiec Tutor była Rosja.

W tej chwili nie jest znany los masowca.  

LEW/ZMEDIÓW

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.8674 3.9456
EUR 4.2143 4.2995
CHF 4.3213 4.4085
GBP 5.0192 5.1206

Newsletter