Brexit, który zbliża się wielkimi krokami, może oznaczać też poważne zmiany dla komunikacji promowej. Obawiają się ich zarówno mieszkańcy Wielkiej Brytanii, jak i Francji, którzy zastanawiają się, jaki los czeka takie przeprawy, jak Dieppe-Newhaven.
Serwis promowy Dieppe-Newhaven jest dotowany ze środków publicznych, a na początku tego roku zdecydowano o przedłużeniu jego utrzymania. Wszyscy zainteresowani obawiają się jednak, że wraz z opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię współczynnik jego rentowności drastycznie się obniży, co może przypieczętować jego los.
O przyszłość linii pomiędzy Francją a Anglią drżą zarówno pasażerowie – wśród nich starsze osoby - które nie potrafią sobie dziś wyobrazić likwidacji stałego połączenia z Normandią, jak i przedsiębiorcy. Ci drudzy zapewniają, że konsekwencje likwidacji tej przeprawy w przyszłości, miałyby znacznie poważniejsze skutki, niż może się wydawać.
Dziś z serwisu Dieppe-Newhaven korzystają przede wszystkim brytyjscy turyści. Szacuje się, że stanowią oni od 70-80 procent pasażerów kursujących pomiędzy tymi dwoma portami. Zyskuje na tym lokalny biznes w Dieppe i regionie (bary, restauracje, sklepy czy ośrodki noclegowe). Wielu z przedsiębiorców już dziś twierdzi, że likwidacja serwisu oznaczałaby dla nich katastrofę. Ale także francuscy turyści, wybierający się do Brighton czy na angielską prowincję, decydują się często na tę przeprawę promową. Wielu pasażerów podróżuje dalej z Newhaven do Londynu. Do stolicy Wielkiej Brytanii można dotrzeć w 75 minut.
PromySkat.pl